Podczas piątkowej sesji akcje Plast-Boksu, firmy specjalizującej się w produkcji opakowań z tworzyw sztucznych, mocno traciły na wartości. Chwilami inwestorzy chcieli za nie płacić tylko 1,75 zł, co oznaczało spadek kursu o 7,9 proc. Przecena walorów była niewątpliwie efektem opublikowania słabych wyników za III kwartał. Wprawdzie w tym okresie przychody grupy wzrosły o 8,3 proc. do 45,5 mln zł, ale mimo to wynik netto był ujemny. Czysta strata wyniosła 0,3 mln zł wobec 2,2 mln zł zysku zanotowanego rok wcześniej. W rezultacie po III kwartałach również rentowność grupy istotnie spadła. To głównie rezultat dość drogich surowców i wysokich kosztów świadczeń pracowniczych. Obecnie firma nie jest w stanie w pełni przerzucić ich do cen finalnych wyrobów.
– Działamy na coraz bardziej wymagającym rynku, co zmusza nas do zwiększonego wysiłku w doskonalenie operacyjne oraz optymalizację kosztów w skali całej grupy. W tym zakresie prowadzimy działania wewnątrz spółki, które powinny wspierać nasze wyniki w kolejnych kwartałach – mówi Grzegorz Pawlak, prezes Plast-Boksu. Dodaje, że prowadzone są m.in. działania optymalizacyjne i trwają poszukiwania najlepszych rozwiązań dla prowadzonego biznesu. – Robimy rozeznanie na rynku, nie wykluczając przy tym możliwości łączenia biznesów. Takie działania generują dodatkowe koszty w spółce – twierdzi Pawlak.
Zarząd poszukuje też nowych rynków zbytu, które pozwolą rozszerzyć grupie skalę i zasięg działania. Plast-Box systematycznie zwiększa sprzedaż na rynkach zagranicznych. Eksport zapewnia mu już 61,8 proc. całkowitej sprzedaży. W krajach unijnych firma zwiększyła przychody o 6,1 proc. Na trzech największych dla niej rynkach zagranicznych, czyli w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech zanotowała w tym roku 35,9 proc. skonsolidowanych przychodów. W tym czasie sprzedaż w Polsce zwyżkowała o 8,2 proc.
Według spółki w kolejnych miesiącach największe ryzyko dla jej działalności wiąże się z wahaniami kursów walut obcych. Chodzi zwłaszcza o kurs euro do hrywny. Plast-Box ma na Ukrainie jeden z dwóch zakładów produkcyjnych i tym samym kurs tamtejszej waluty ma duży wpływ na wyniki. TRF
