W czwartek WIG oscylował w okolicach 52 tys. pkt. Od marcowego minimum zyskał już 40 proc., ale nadal wiele spółek ma potencjał wzrostu notowań. Potwierdza to analiza wydanych w tym miesiącu rekomendacji. Aż 84 proc. raportów ma charakter pozytywny, a więc zaleca zakup, akumulowanie, przeważanie lub trzymanie akcji.
Akcje z dyskontem
Analiza raportów napawa umiarkowanym optymizmem, ponieważ w dużej mierze uwzględniają już one sytuację firm w II kwartale, a więc w okresie, w którym pandemia i związany z nią lockdown uderzyły w wyniki finansowe emitentów.
W gronie spółek, których notowania, zdaniem analityków, mają dwucyfrową przestrzeń do zwyżki, są m.in. Agora, Enea, PKN Orlen, Tauron, ZE PAK, Comp, PGE, Energa, Capital Park, Kogeneracja oraz Play. Jak widać, są to reprezentanci różnych branż, a stosunkowo liczną grupę stanowią spółki energetyczne. Zalecenie o treści „kupuj" wydała dla nich Ipopema Securities.
Z kolei Millennium DM zwraca uwagę na Agorę. Jeszcze na początku roku za jedną jej akcję trzeba było zapłacić ponad 11 zł, a teraz kurs oscyluje w okolicach 8,3 zł. Analitycy wprawdzie drastycznie obniżyli cenę docelową, ale i tak implikuje ona ponad 57-proc. „przestrzeń" do zwyżki. Podkreślają, że wywołany epidemią kryzys zaskoczył Agorę w momencie, w którym właśnie zaczynały być widoczne efekty prowadzonych jednocześnie restrukturyzacji, transformacji cyfrowej i ekspansji. Millennium DM prognozuje, że w 2020 r. EBITDA Agory spadnie do 23,3 mln zł ze 116,8 mln zł przed rokiem. W 2021 r. natomiast może już pójść w górę do 87,8 mln zł.
Pandemia szczególnie mocno uderzyła w gastronomię, turystykę i handel. Okres zamrożenia gospodarki był bardzo trudny m.in. dla LPP i CCC. Warto jednak odnotować, że cena docelowa dla walorów tej pierwszej spółki, oszacowana przez Trigon DM, implikuje solidną 9-proc. zwyżkę. Natomiast dla CCC eksperci zalecają „sprzedaj". Oszacowana przez nich cena jest poniżej obecnej rynkowej – mimo iż ta ostatnia od początku roku spadła o prawie połowę.