To może oznaczać, że NBP zaczął inaczej rozumieć swój cel inflacyjny, który wynosi 2,5 proc. z pasmem dopuszczalnych odchyleń o 1 pkt proc. w każdą stronę. Dotychczas cel ten był traktowany punktowo. Jakie mogą być konsekwencje tej zmiany dla polityki pieniężnej i w rezultacie dla rynków finansowych? W środowym wydaniu programu „Prosto z parkietu" porozmawiamy o tym z Moniką Kurtek, główną ekonomistką Banku Pocztowego. Na godz. 12 zaprasza Grzegorz Siemionczyk.