Reklama

Pierwszy supersamochód z Japonii

Toyota 2000GT produkowana była tylko przez cztery lata i w tym czasie powstało niespełna 350 egzemplarzy tego auta. Ta olśniewająca torpeda, mogąca konkurować urodą z włoskimi coupé tamtej epoki, woziła nawet Jamesa Bonda. Dziś osiąga horrendalne ceny.

Publikacja: 27.11.2015 05:00

Toyota 2000GT to prawdopodobnie najbardziej pożądany przez kolekcjonerów samochód produkcji japoński

Toyota 2000GT to prawdopodobnie najbardziej pożądany przez kolekcjonerów samochód produkcji japońskiej.

Foto: Archiwum

Przy okazji prezentacji toyoty celiki wspominałem, że historia marki założonej przez Sakichiego Toyodę sięga XIX wieku, kiedy to już od 1885  r. produkowała krosna przędzalnicze (pierwsza nazwa brzmiała Toyoda Spinning and Weaving, czyli przędzalnie i maszyny tkackie). Na szerokie wody branży motoryzacyjnej wpłynęła za sprawą syna założyciela, Ki'ichiro Toyody, dopiero w latach 30. XX wieku i jej dzieje utożsamiają imponujący rozwój całego japońskiego przemysłu, wówczas raczkującego, dziś należącego do najmocniejszych na świecie.

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Parkiet PLUS
Mikołajkowy prezent dla kredytobiorców od RPP. Ale nie dla deponentów
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Parkiet PLUS
Czy polskie społeczeństwo w sferze finansowej postępuje uczciwie?
Parkiet PLUS
Inwestorzy nie boją się o obligacje deweloperów
Parkiet PLUS
Konsumpcja zaczyna hamować wzrost oszczędności
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Parkiet PLUS
Po dwóch latach Europejska Emerytura dała ponad 30-proc. stopę zwrotu
Parkiet PLUS
Miliardowe zyski banków. To ostatni tak dobry kwartał przed podwyżką CIT?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama