Rozważamy różne opcje, w tym joint venture z innymi podmiotami

Rozmowa: Tomasz Tomczyk, prezes K2 Internet o planach grupy i sytuacji w branży

Publikacja: 01.04.2016 06:00

Rozważamy różne opcje, w tym joint venture z innymi podmiotami

Foto: GG Parkiet

Wasza grupa działa m.in. w branży reklamowej, mediowej oraz IT (spółka Fabrity i Oktawave). Jak radzą sobie poszczególne segmenty?

Biznes agencyjny rozwija się zgodnie z rynkiem, a mediowy rośnie szybciej niż rynek. Natomiast dla Fabrity ostatni czas był stosunkowo trudny, bo utraciliśmy istotnego klienta z branży finansowej, który wycofał produkt z rynku, i musieliśmy łatać tę dziurę innymi kontraktami. Natomiast Oktawave zgodnie z przewidywaniami podwoiła swoją wielkość. Spółka rośnie zdecydowanie szybciej niż rynek usług chmurowych, który i tak może się pochwalić wysoką, około 30-proc., dynamiką w skali roku.

Jakie są oczekiwania wobec tych segmentów w 2016 r.?

Spodziewamy się, że biznes agencyjny urośnie o około 10 proc., a mediowy o 10–15 proc. W Oktawave dynamika ta będzie znacznie wyższa. Wzrost Fabrity zależy w dużej mierze od powodzenia projektu związanego z eksportem usług. Wszystkie te planowane zwyżki podajemy w ujęciu sprzedaży usług własnych.

Czyli można założyć, że dynamika przychodów na poziomie całej grupy będzie dwucyfrowa?

W tym roku mamy ambicję, aby dynamika wyniosła 10–15 proc., a sprzedaż zbliżyła się do poziomu 100 mln zł.

Jakie są plany dla Oktawave? Podobno chcecie mocniej wyjść za granicę?

Tak, chcemy otworzyć drugie centrum danych, które jest niezbędne do obsługi jeszcze większych klientów w Polsce, a jednocześnie da możliwość rozpoczęcia szerszej sprzedaży na dużo większym rynku w Wielkiej Brytanii. Zakładając, że biznes w Polsce będzie realizowany zgodnie z planem, inwestycja powinna ruszyć w drugiej połowie roku, a od początku 2017 r. nowe centrum powinno już zacząć działać.

Niedawno na rynku pojawiła się informacja, że szukacie kupca na biznes mediowy.

Ta informacja nie została przekazana przez prasę we właściwy sposób. Już w listopadzie 2015 r. informowaliśmy, że rozpoczęliśmy przegląd opcji strategicznych. To jednak nie znaczy, że jakieś decyzje zapadły bądź są bliskie sfinalizowania. Równolegle rozwijamy biznes zgodnie z naszymi planami na lata 2016–2018. Jesteśmy już po restrukturyzacji i wszystkie najtrudniejsze kroki zostały poczynione. Mają swoje odzwierciedlenie w wynikach.

Jakie są zatem opcje w sprawie ewentualnych zmian właścicielskich?

Na razie wszystkie są możliwe. Szukamy nie tylko potencjalnego partnera dla naszych biznesów, ale również sami nie wykluczamy przejęć. Pod uwagę bierzemy też joint venture z innymi podmiotami, tak jak w zeszłym roku w obszarze mediowym – tj. w przypadku zawiązania spółki Newnited (efekt współpracy K2 i Codemedia – red.). Rynek jest trudny, pojawiają się nowi konkurenci. Zamiast brnąć w wojnę cenową, zdecydowaliśmy się na nawiązanie współpracy z agencją Codemedia. Razem możemy startować w większych przetargach. Nie zamykamy się na współpracę z Codemedia, zapraszamy też inne domy mediowe. Razem jesteśmy w stanie stworzyć podmiot o przychodach porównywalnych z przychodami największych zagranicznych koncernów z tej branży i skutecznie z nimi konkurować.

W ostatnim czasie kurs K2 mocno rośnie, dlaczego?

Myślę, że to pochodna kilku czynników. Najwyraźniej inwestorzy dostrzegają nasz rozwój i dobre perspektywy dla rynków, na których działamy. Poprawa wyników, czy realizacja polityki dywidendowej też z pewnością ma znaczenie. Wreszcie dynamiczny, szybszy niż rynek, wzrost Oktawave przy osiąganiu wysokich marż napawa optymizmem.

Jak oceniacie ubiegłoroczne wyniki grupy?

To był dobry rok. Udało się dalej rosnąć zarówno pod względem przychodów, jak i rentowności. Osiągnęliśmy rekordowe przychody, z czego około 60 proc. stanowiły te ze sprzedaży usług własnych. Spółka dużo inwestuje i ma wysoką amortyzację, dlatego warto patrzeć na wyniki przez pryzmat wyniku EBITDA, który nam mocno wzrósł.

Zysk netto w 2015 r. był niższy niż w 2014 r. Jak zamierzacie poprawiać rentowność?

Między innymi poprzez zwiększanie sprzedaży zagranicznej, w przypadku której możemy osiągać ceny dużo wyższe niż w Polsce. Nie jesteśmy gorsi od zagranicznej konkurencji, natomiast jesteśmy bardziej efektywni kosztowo. W samej Polsce dostarczamy coraz bardziej skomplikowane i zaawansowane technologicznie projekty, które charakteryzują się lepszymi marżami.

W grupie od niedawna funkcjonuje K2 Disruptive Lab. Czym się zajmuje?

Pomaga koncernom tworzyć nowatorskie produkty, współpracując ze światem start-upów. Spotkamy się z dużym zainteresowaniem. Już mamy dwa aktywne projekty, a trwają prace nad kilkoma kolejnymi.

CV

Tomasz Tomczyk jest absolwentem Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. W latach 1999–2000 prowadził własną agencję interaktywną. W 2000 r. objął stanowisko dyrektora zarządzającego odpowiedzialnego za stworzenie i rozwój polskiego oddziału niemieckiej agencji interaktywnej Concept! Wycofanie się niemieckiego inwestora z Polski przyspieszyło jego decyzję o przejściu wraz z zespołem do K2 w 2002 r. Tomczyk został tym samym udziałowcem spółki oraz członkiem trzyosobowego kierownictwa, a od listopada 2013 r. jest jej prezesem. Jego hobby to nurkowanie i inne sporty wodne.

Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Czy bitcoin ma szansę na duże zwyżki w nadchodzących miesiącach?
Parkiet PLUS
Jak kryptobiznes wygrał wybory prezydenckie w USA
Parkiet PLUS
Impuls inwestycji wygasł, ale w 2025 r. znów się pojawi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Szalona struktura polskiego wzrostu
Parkiet PLUS
Warszawska giełda chce być piękniejsza i bogatsza