Strata operacyjna wyniosła 16,99 mln zł wobec 13,76 mln zł straty rok wcześniej.
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 1,64 mln zł w 2022 r. wobec 1,46 mln zł rok wcześniej.
"Molecure w drugiej połowie 2022 roku stało się dojrzałą firmą biotechnologiczną z dwoma programami w fazie klinicznej, realizując w ten sposób strategię ukierunkowaną na rozwój kliniczny własnych projektów. Decyzja o zmianie nazwy na Molecure odzwierciedla naszą misję i wizję oraz przekonanie o dużym potencjale naszych programów klinicznych. W ostatnich tygodniach, rozpoczynając I fazę badania klinicznego u pacjentów onkologicznych, osiągnęliśmy kolejny ważny etap w rozwoju OATD-02 -pierwszego w swojej klasie, podwójnego inhibitora arginazy. Ta innowacyjna cząsteczka została zaprojektowana tak, żeby potencjalnie leczyć zarówno szeroki zakres guzów litych, jak i białaczki, szczególnie w połączeniu z innymi terapiami przeciwnowotworowymi takimi jak inhibitory punktów kontrolnych (np. Keytruda)" - powiedział prezes Molecure Marcin Szumowski, cytowany w komunikacie.
"Wierzymy, że OATD-01 ma potencjał stać się przełomową (ang. disease modifying) terapią w leczeniu sarkoidozy, co mamy zamiar wykazać w II fazie badań klinicznych planowanych na lata 2023-2024. Pozytywne wyniki w badaniu, w którym pierwszego podania spodziewamy się w trzecim kwartale 2023 r., otworzą możliwości leczenia innych chorób włóknieniowych, w tym np. idiopatycznego włóknienia płuc (IPF), jak też niealkoholowego stłuszczeniowego zapalenia wątroby (NASH) z dużo większą populacją chorych niż sarkoidoza czy IPF. Z dużym optymizmem oczekuję na kliniczne potwierdzenie kluczowej roli białka CHIT1 w rozwoju tych chorób" - dodał Szumowski.
W ujęciu jednostkowym strata netto w 2022 r. wyniosła 15,3 mln zł wobec 13,37 mln zł straty rok wcześniej.