Podobnie jak w przypadku splitu głównym powodem było zwiększenie płynności akcji Spółki, dla których zmiana ceny przed scaleniem o najmniejszą dopuszczalną wartość tj. 0,01 zł (słownie: jeden grosz) odzwierciedlała zmianę kursu od 16% do 20%. Z tego powodu w opinii Zarządu akcje mogły być narażone na zwiększone dodatkowe ryzyko mierzone kategorią ich płynności. Inwestorzy mogli coraz rzadziej akceptować kilkunastoprocentową barierę zmiany kursu akcji Spółki w obrębie minimalnego przedziału cenowego. W konsekwencji powstało uzasadnione ryzyko, że coraz rzadziej może dochodzić do transakcji kupna i sprzedaży, a w efekcie zmniejszenia obrotów akcjami Spółki i wzrostu właśnie ryzyka płynności. Cel zwiększenia płynności transakcji, poprzez dokonanie splitu nie został osiągnięty. Spadek kursu akcji spowodował, że dopuszczalna minimalna zmiana ceny akcji wynosiła ok. 20% więc transakcje zaczęły mieć charakter wybitnie spekulacyjny i dochodziło do nich coraz rzadziej. Jednocześnie Spółki tego typu zaczęły być negatywnie postrzegane przez cały rynek, co wpływało na pogorszenie wizerunku i wiarygodności Spółki. Scalenie było także zadośćuczynieniem wymaganiom stawianym przez Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych, który negatywnie ocenia funkcjonowanie tzw. "spółek groszowych". W takiej sytuacji Zarząd zdecydował się na podjęcie kroków prowadzących do scalenia akcji w celu uniknięcia dalszych negatywnych skutków zaliczania Spółki przez rynek do grupy "spółek groszowych " |