FOREX - DESK: Rynek zagraniczny

Piątkowa sesja, jak i ostatnie dni, nie przyniosły zbyt dużych zmian na eurodolarze. Zdecydowanie więcej działo się na parach powiązanych z jenem oraz frankiem szwajcarskim. Wypowiedzi przedstawicieli władz monetarnych Japonii w kwestii możliwości zacieśniania polityki pieniężnej (podwyżek stóp procentowych) doprowadziły do bardzo wyraźnego umocnienia japońskiej waluty, jak również wywołały lawinę wyprzedaży na giełdach całego świata.

Publikacja: 05.03.2007 06:09

Taka sytuacja doprowadzi bowiem do końca ery taniego pieniądza z Kraju Kwitnącej Wiśni, który umożliwiał również realizowanie strategii carry trade, czyli pożyczania pieniądza po niskiej stopie procentowej i inwestowania go na rynkach o wyższej rentowności (ale i ryzyku), czyli np. na emerging markets. To właśnie giełdy rynków wschodzących ucierpiały w największym stopniu. Na tym zamieszaniu w sporym stopniu skorzystała natomiast szwajcarska waluta, bowiem często w przypadku nieco większych zawirowań na rynkach inwestorzy przenoszą swoja aktywa właśnie na franka szwajcarskiego. Z punktu widzenia danych makroekonomicznych ten tydzień przyniesie dwa istotne wydarzenia, czyli środową, Beżową Księgę (raport o stanie amerykańskiej gospodarki) oraz piątkowy raport z rynku pracy, gdzie poznamy m.in. stopę bezrobocia oraz zmianę zatrudnienia w sektorach pozarolniczych. Z punktu widzenia impulsów fundamentalnych tydzień zaczniemy stosunkowo spokojnie, bowiem na dzisiaj przewidziano jedynie publikację indeksu ISM dla sektora usługowego za luty. Prognozuje się, że wyniesie on 57,5pkt. Z racji tego, że jest to dziś jedyna publikacja, nie należy wykluczać, że w przypadku odchylenia od prognoz będzie ona miała nieco bardziej wyraźny wpływ na zachowanie się dolara.

EUR/USD

Miniony tydzień na eurodolarze nie zmienił zasadniczo technicznej sytuacji, jeśli spojrzymy na tę parę z perspektywy ponad miesiąca. Cały czas trend wzrostowy wydaje się tu być aktualny, bowiem kolejne dołki zlokalizowane są na coraz wyższych poziomach. W ostatnich dniach byliśmy głównie świadkami oscylacji cen w rejonie 1,3150 - 1,3250. Obecnie najbliższe wsparcie można wyznaczyć przy cenie 1,3144 i jego przełamanie winno się przełożyć na skierowanie cen w stronę okolic 1,3080 - 1,31, gdzie znajduje się kolejna strefa popytowa, przy czym jeśli przewaga popytu miałaby się docelowo utrzymać, to bardzo niewskazanym byłoby doprowadzenie do przełamania tej bariery. Jeśli chodzi o opory, to za najbliższy należałoby uznać poziom 1,3200/20 i wybicie ponad ten zakres kończyłoby kilkudniową korektę oraz sygnalizowało możliwość wyznaczenia kolejnego, dynamicznego ruchu wzrostowego.

USD/JPY

Ostatnie dni były szczególnie atrakcyjne dla graczy na parze dolarjena, gdzie obserwowaliśmy bardzo dynamiczny ruch umacniający japońską walutę. Przełamanie wsparcia przy cenie 119,00 doprowadziło tu do zmiany technicznej sytuacji na negatywną. Przełamanie tego poziomu zostało także potwierdzone wyznaczeniem ruchu powrotnego. Bykom nie udało się także utrzymać kolejnej, popytowej bariery, czyli okolic 117,40/50. Obecnie można więc zakładać, że w ramach aktualnej fali spadkowej rynek będzie się próbował kierować w stronę grudniowego dołka, czyli okolic 114,43. W ramach oporu zwróciłbym natomiast uwagę na poziom 117,50 oraz wyżej na wspominany 119,00.

EUR/JPY

Jeszcze bardziej dynamiczna fala umocnienia jena pojawiła się względem europejskiej waluty. Pierwsze, krótkoterminowe sygnały sprzedaży pojawiły się już w poniedziałek za sprawą przełamania wsparcia przy cenie 158,90 - 159,08, a ich potwierdzeniem było zejście poniżej 158,57. W połowie tygodnia mieliśmy do czynienia z chwilowym zatrzymaniem i konsolidacją w dosyć szerokim paśmie wahań, natomiast druga część tygodnia przyniosła wybicie dołem i wyznaczenie kolejnej, dynamicznej fali spadkowej. W końcówce sesji piątkowej rynek dotarł już do okolic kolejnego wsparcia, gdzie aktywność strony popytowej powinna być nieco większa. Zlokalizowane jest ono przy cenie 153,50/62 i w ramach ewentualnego odreagowania z tego poziomu najbliższej bariery podażowej doszukiwałbym się przy cenie 154,60, natomiast wyżej również 155,80.

GBP/USD

O ile zdecydowana część tygodnia była względnie spokojna na parze funta do dolara, o tyle jego końcówka przyniosła nieco bardziej dynamiczną falę aprecjacji dolara. Przełamane zostało najbliższe wsparcie w postaci około 3-tygodniowej linii trendu wzrostowego, zlokalizowanej przy cenie 1,9520. Obecnie kolejnego wsparcia należałoby się doszukiwać w rejonie 1,94 - 1,9420, natomiast jeśli udałoby się kupującym doprowadzić do wzrostowego odreagowania z tego poziomu, wówczas oporu doszukiwałbym się przy cenie 1,9525, czyli lokalnym dołku wyznaczonym na sesji środowej.

USD/CHF

Bardzo ciekawie zachowuje się w ostatnich dniach również dolar względem szwajcarskiej waluty. Początek tygodnia przyniósł tutaj krótkoterminowe sygnały sprzedaży, jakie pojawiły się za sprawą przełamania wsparcia przy cenie 1,2280 - 1,23. Kolejne dni przyniosły dosyć spore wahania w zakresie około jednej figury, czyli 1,2150 - 1,2250. Cały czas jednak ich wymowa wydaje się być pro-spadkowa, bowiem odbywają się one po wyznaczeniu dynamicznej fali deprecjacji dolara. Tydzień zakończyliśmy zresztą wyznaczeniem kolejnej fali spadkowej, która zbliżyła rynek do dolnego ograniczenia ostatnich wahań. Można więc zakładać, że przełamanie bariery 1,2145 - 1,2150 doprowadzi do aktywowania zleceń obronnych dla długich pozycji w dolarze, co z kolei miałoby szansę przełożyć się na wyznaczenie kolejnej, dynamicznej fali przeceny dolara na tej parze. Nieco niżej warto również zwrócić uwagę na wsparcie, jakim jest cena 1,2110, gdzie oprócz kilku poziomów docelowych, wynikających z wysokości poprzednich fal korekcyjnych, znajduje się również dołek z początku stycznia, skąd zapoczątkowana została poprzednia, dynamiczna fala umocnienia dolara.

Komentarze
Co martwi ministra finansów?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Zamrożone decyzje
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów