Komentarz poranny IDM SA

Dolar pozostanie pod wpływem danych z rynku nieruchomości Koniec zeszłego tygodnia był dla dolara niekorzystny i ten tydzień również rozpoczeliśmy w podobnych nastrojach. Sprzedaż domów na rynku wtórnym spadła w maju o 0,3%. Od marca bieżącego roku odnotowujemy comiesięczny spadek sprzedaży istniejących domów, co odzwierciedla istniejące problemy na rynku nieruchomości.

Do tego dochodzą napięcia na rynku kredytów hipotecznych, co przyczyniło się do kontynuacji spadków amerykańskich indeksów, które zbliżają się obecnie do istotnych wsparć. Walucie amerykańskiej nie pomagają również rosnące ceny obligacji amerykańskich. Sądzimy, że dolar pozostanie pod wpływem danych z rynku nieruchomości, w tym publikowanych dzisiaj danych na temat sprzedaży nowych domów. Analitycy spodziewają się niższego odczytu, w związku z czym słabszy sentyment do dolara powinien się utrzymać.

W centrum uwagi pozostaje jen. W corocznej publikacji raportu Banku Rozliczeń Międzynarodowych zwrócono uwagę na spadek wartości japońskiej waluty do najniższego od lat poziomu w stosunku do wielu walut.

EURPLN

Dziś rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP, natomiast jutro zapoznamy się z decyzją odnośnie stóp procentowych. Nie sądzimy jednak, by w tym miesiącu wzrósł koszt pieniądza, pomimo iż jesteśmy obecnie w cyklu zacieśniania polityki monetarnej. Złoty pozostanie pod wpływem publikowanych dzisiaj danych o bezrobociu i sprzedaż detalicznej z Polski, pozostając słabszy w oczekiwaniu na publikacje. Pozostajemy w 3- groszowym zakresie wahań. Solidne wsparcie stanowi rejon 3,7700, natomiast istotny opór wyznacza poziom 3,8000 i 3,8033 wyznaczone przez 38,2% zniesienia fib ostaniej fali spadkowej. Złoty pozostaje słabszy od rana i jesli taka tendencja się utrzyma, to prawdopodobnie bedziemy testowali okolice 3,8060 (maksimum z 19 czerwca).

EURUSD

Wczorajszy odczyt indeksu zaufania konsumentów z Niemiec pokazał, że konsumenci wydają się być nastawieni bardziej optymistycznie, o czym świadczył jego wzrost powyżej oczekiwań do poziomu 8,4pkt. Eurodolar konsoliduje się w okolicach szczytu, pozostając w wąskim 25 pipsowym zakresie. Obecnie kurs napotkał opór wynikający z linii poprowadzonej po ostatnich maksimach, więc istnieje ryzyko korekty w okolice 1,3410/20. Niska zmienność wynika przede wszystkim z oczekiwania na czwartkowy komunikat Fed. W dalszym ciągu wszelkie ruchu korekcyjne w rejony 1,3400 wykorzystalibysmy do wznawiania długich pozycji w eurodolarze. 20-okresowa srednia na wykresie dziennym wyznacza wsparcie w rejonie 1,3415.

GBPUSD

Nastroje inwestorów pozostają optymistyczne, głównie za sprawą opublikowanych w zeszłym tygodniu danych a także wzrostu oczekiwań na kolejną podwyżkę stóp w kolejnym miesiącu. Silny opór na poziomie 2,0000 zadziała, jednak jak na razie nic nie zagraża obecnym wzrostom na parze GBPUSD. Silnym wsparciem pzostaje rejon 1,9910. W dalszym ciagu preferowalibyśmy długie pozycje w GBPUSD zajmowane najchętniej w rejonie 1,9920/30. Kalendarz ekonomiczny z Wielkiej Brytanii jest ubogi w tym tygodniu, tak więc funt głównie bedzie pod wpływem publikowanych danych z gospodarki amerykańskiej.

USDJPY

Jen pozostaje na rekordowo niskich poziomach. Bank Japonii dał niedawno do zrozumienia, że musi utwierdzić się w przekonaniu, że gospodarka nabiera tempa zanim nastąpią kolejne podwyżki. Na razie jednak nie ma ku temu perspektyw. Jenowi nie pomogła zbytnio również publikacja corocznego raportu Banku Rozliczeń Międzynarodowych, w którym zwrócono uwagę na spadek wartości japońskiej waluty do najniższego od lat poziomu w stosunku do wielu walut. Od wczoraj jen zyskał trochę na wartości, być może jest to początek większej korekty. Silne wsparcie wyznacza rejon 122,80 i w dniu dzisiejszym spodziewamy się kontynuacji ruchu w te rejony. Najblizszy opór to okolice 123,45/50.