Przedświąteczny spokój na rynkach

RYNEK MIĘDZYNARODOWY Dzisiejszy poranek przyniósł odreagowanie wczorajszej deprecjacji dolara. Kurs EUR//USD oscyluje w górnym przedziale konsolidacji w jakiej znajduje się od dwóch tygodni, ewentualne przebicie oporu na poziomie 1,3400 będzie wskazywało na dalszą deprecjację dolara. Wczorajsza publikacja indeksów PMI (usługi) w Europie nie spowodowała żadnej reakcji rynków.

Aktualizacja: 22.02.2017 16:31 Publikacja: 05.04.2007 09:14

Dane były bardzo zbliżone do prognoz i pokazywały, że ten segment gospodarki nadal bardzo szybko się rozwija. Dane o zamówieniach przemysłowych w Niemczech (wzrost o 3,9%) pomogły zyskać walucie europejskiej. Opadł poziom napięcia geopolitycznego związanego z pojmaniem brytyjskich żołnierzy, dzisiaj rano żołnierze wylecieli z Iranu na Wyspy brytyjskie. Fakt ten powinien przełożyć się spadki cen ropy, pomagać temu też powinna wczorajsza informacja o sporym wzroście zapasów tego surowca. Wczorajszy słaby odczyt indeksu ISM (sektor usług to ponad 80% gospodarki USA) spadł do 52,4 pkt. Prognozowano wzrost do 55,5 pkt( 50 pkt to granica między rozwojem a recesją). Subindeks rynku pracy spadł do poziomu 50,8 pkt., a zamówienia fabryczne w lutym wzrosły tylko o 1 procent (oczekiwano wzrostu o 2%). Sporo rozczarował subindeks cenowy, który gwałtownie wzrósł (z 53,8 do 63,3 pkt.). Dane te to najgorsza kombinacja z możliwych - rosnąca presja inflacyjna przy słabnącej gospodarce nie wróży niczego dobrego. Dzisiejszy dzień powinien przebiegać dość spokojnie. Jedynym raportem makroekonomicznym z USA będzie ilość noworejestrowanych bezrobotnych, oczekuję się wzrostu do 315 tyś (poprzednio 308 tyś.). Pozostałe raporty będą dotyczyły Wielkiej Brytanii oraz Niemiec. Większość uczestników rynku oczekuje, że Bank Anglii pozostawi stopy procentowe na niezmienionym poziomie tj. 5,25%, rynku nie powinien zareagować na tą wiadomość. Podobnie powinno być po informacji o produkcji przemysłowej w UK oraz Niemczech (prognozy odpowiednio: 0,2% m/m oraz -0,5% m/m). Rynek walutowy będzie oczekiwał na jutrzejszy miesięczny raport z rynku pracy Stanów Zjednoczonych (giełdy są jutro zamknięte). Złoto notowane jest w okolicach wczorajszego zamknięcia i trzeba za nie obecnie zapłacić 673 usd/oz.

O godzinie 08:40 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 1,3360 dolara.

RYNEK KRAJOWY

Ostatnie sesje przyniosły aprecjację polskiej waluty. Dzisiejszy poranek przyniósł dalsze umocnienie złotego. Wczorajszy udany przetarg obligacji dwuletnich niczego nie zmienił (popyt przyszył podaż ponad dwukrotnie), wpływu na rynek nie miała też konferencja premiera Jarosława Kaczyńskiego i wicepremier Zyty Gilowskie, podczas której zaprezentowany został projekt reformy finansów. W związku brakiem danych makroekonomicznych do końca tygodnia złoty powinien naśladować zmiany na rynku EUR/USD. Można spodziewać się realizacji zysków na rynku złotego przed dłuższym weekendem. Wczoraj indeksy w Warszawie zyskały na wartości. Motorem wzrostów był ponownie KGHM, podobnie może być dzisiaj, gdyż kurs miedzi w dalszym ciągu rośnie.

O godzinie 08:50 zgodnie z notowaniami na rynku międzybankowym za jedno euro trzeba było zapłacić 3,8400 złotego, a za dolara 2,8700.

Komentarze
Zamrożone decyzje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Co martwi ministra finansów?
Komentarze
W poszukiwaniu bezpieczeństwa
Komentarze
Polski dług znów na zielono
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Komentarze
Droższy pieniądz Trumpa?
Komentarze
Koniec darmowych obiadów