Z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta, notowania EUR/USD od stycznia 2011 roku tworzą prawdopodobnie wzrostowy cykl składający się z pięciu fal Elliotta. Rynek utworzył korektę impulsu fali 3, czyli falę 4, której koniec wypadł w okolicach poziomów 1,4000. Jest to nie tylko ważny psychologicznie poziom dla rynku, ale także wewnętrzne zniesienie Fibonacciego 61,8 proc. (mierzonego na długości fali 3). Dodatkowo, w obecnych oznaczeniach, fala 4 nie nachodzi na szczyt fali 1, a także zgodnie z założeniami teorii, fala 3 impulsu wzrostowego jest najdłuższa. Dlatego można się pokusić o stwierdzenie, iż rynek w średnim terminie będzie realizować scenariusz wzrostowy jako ostatnia fala 5 impulsu wzrostowego. W ostatnich dniach eurodolar nie zdołał przebić poziomów w okolicach 1,47, co spowodowało jego gwałtowny spadek. W długim terminie scenariusz wzrostowy jest wciąż aktualny. Modelowy zasięg „piątki” to długość fali 1, co oznacza, iż eurodolar może osiągnąć poziomy w okolicach 1,5000.
O sile trwających obecnie wzrostów informuje nas również oscylator RSI(9). Od początku roku nie znalazł się on w obszarze 30,0, oznaczającego potencjalne wyprzedanie rynku i możliwe uaktywnienie się kupujących. W ostatnich tygodniach wskaźnik dwukrotnie zbliżył się do wspomnianego poziomu, po czym rynek szybko zareagował wzrostami. Warto jeszcze zwrócić uwagę na narzędzie Andrews Pitchfork, które do tej pory było z dużą precyzją przez rynek respektowane. Jego ewentualne testowanie w najbliższych dniach będzie dobrą próbą trendu wzrostowego.
[srodtytul]Sytuacja na peryferiach Eurolandu[/srodtytul]
W minionym miesiącu stawki CDS oraz spready obligacji państw strefy euro wobec 10-letnich bundów zanotowały dalsze wzrosty. Spread między greckimi CDS-ami dla 5-letnich obligacji, a ich niemieckimi odpowiednikami zwiększył się o blisko 150 pb. dla analogicznych portugalskich CDS wzrósł o 46 pb. a irlandzkich o 29 pb. Różnica między rentownością niemieckich obligacji 10-letnich, a podobnych papierów greckich wzrosła do poziomu 13,3 procent. W przypadku papierów portugalskich wyniosła 6,9 procent a irlandzkich 8 procent. W największym stopniu wynikało to z obaw, iż Grecja zrestrukturyzuje swoje zadłużenie. W początkach maja pojawiły się nawet informacje że kraj ten wystąpi ze strefy euro. Ostatecznie przez cały miesiąc trwały rozmowy w sprawie przyznania kolejnego pakietu pomoc dla Grecji. Natomiast 16 maja ministrowie finansów krajów członkowskich strefy euro zaakceptowali pakiet pomocowy dla Portugalii w wysokości 78 mld euro. [srodtytul]Dane makro: Euroland[/srodtytul]
Zgodnie ze wstępnymi danymi PKB w strefie euro wzrósł I kw. 2011 r. o 0,8 procent w stosunku do ostatniego kwartału ub. r. W skali roku dynamika PKB kształtowała się na poziomie 2,5 procent. Prognozy rynkowe dotyczące tempa wzrostu gospodarczego w strefie euro wskazywały na możliwość przyspieszenia aktywności gospodarczej do 0,6 procent kw/kw z 0,3 procent kw/kw w IV kw. 2010 r. Równocześnie podano szacunki dynamiki PKB w poszczególnych krajach strefy euro. Tempo wzrostu gospodarczego w Niemczech wyniosło w I kw. br. 1,5 procent kw/kw i 4,8 procent r/r przy oczekiwaniach rynkowych na poziomie 0,9 procent kw/kw i 4,2 procent r/r. Dynamika PKB we Francji ukształtowała się na poziomie 1,0 procent kw/kw i 2,2 procent r/r, czyli powyżej prognoz rynkowych wskazujących na wzrost w tempie 0,6 procent kw/kw. Indeks PMI dla większości najważniejszych gospodarek zanotował w maju spadek. Dla Niemiec zniżkował z 62 do 57,7 punktów, a dla całego Eurolandu z 58 do 54,6 punktów.