Powrót pocovidowej normalności uderzył w odzieżowy e-commerce

Wzrost sprzedaży o 70–80 proc. notują w tym roku tradycyjne sklepy z odzieżą i obuwiem, odzyskujące animusz po zniesieniu covidowych ograniczeń. Handel internetowy oddaje im pole. Analitycy nie kryją, że skala zmiany ich zaskoczyła.

Aktualizacja: 05.05.2022 21:19 Publikacja: 05.05.2022 21:00

Powrót pocovidowej normalności uderzył w odzieżowy e-commerce

Foto: materiały prasowe

Handel odzieżą i obuwiem w pierwszych miesiącach 2022 roku przeniósł się do tradycyjnych sklepów. Wskazują na to najnowsze wyniki największych polskich firm prowadzących sieci z takimi placówkami oraz niemieckiego Zalando, które po raz pierwszy w historii zanotowało spadek obrotów.

Siła tradycyjnych sklepów

LPP i CCC, a także Zalando pokazały wstępne dane finansowe za pierwsze trzy miesiące bieżącego roku obrotowego. Dla notowanych w Warszawie firm to okres do końca kwietnia 2022 r. VRG ujawniła zaś nowe informacje o rezultatach w kwietniu. Jak wypadły firmy, w które lokują giełdowi inwestorzy?

Tomasz Sokołowski, analityk Santander BM, uważa dane LPP i CCC za mocne, choć przyznaje, że spodziewał się lepszych wyników po należącej do CCC Grupie Midovo.

GG Parkiet

Dane CCC są zgodne z przewidywaniami Sylwii Jaśkiewicz, specjalistki z DM BOŚ. Natomiast LPP zaskoczyło ją pozytywnie. – Wyniki LPP są nieco lepsze niż moje założenia na poziomie przychodów (o 7 proc.) ze znacząco lepszą sprzedażą offline i gorszą online. Przy podobnych kosztach sprzedaży i ogólnego zarządu do moich prognoz wynik operacyjny przekroczył moje oczekiwania. Myślę, że pozytywnie mogła zaskoczyć końcówka kwietnia, co jest też dobrym prognostykiem na najbliższe miesiące – komentuje Jaśkiewicz. – Widać, że klienci wrócili do sklepów i model sprzedaży wielokanałowej się sprawdza.

Inwestorzy, zachęceni dodatkowo doniesieniami zza Atlantyku, na czwartkowej, pierwszej majowej sesji rano kupowali walory CCC, LPP, VRG i innych firm z sektora. W ciągu dnia zwyżki jednak wyhamowały i pojawiły się spadki.

Tradycyjna sieć sklepów LPP i e-sklepy tej grupy sprzedały w okresie luty–kwiecień tego roku odzież, dodatki i artykuły wyposażenia wnętrz za 3,42 mld zł, czyli za sumę o 45 proc. większą niż rok wcześniej. Pełną parą pracowały szczególnie te pierwsze. Obroty sklepów Reserved, Sinsay czy Mohito zwiększyły się rok do roku o 76 proc., do 2,4 mld zł.

W tym samym czasie handel internetowy niemal się nie zmienił: na zakupy w e-sklepach LPP wydano o 3 proc. więcej niż w I kwartale 2021 r. – około 1,02 mld zł. W rezultacie udział e-commerce w obrotach grupy spadł o 12 pkt proc., do 30 proc.

Jednocześnie – zapowiadał to Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP – tzw. pierwsza marża handlowej grupy obniżyła się. Wyniosła 53,6 proc., czyli była o 1,9 proc. niższa niż rok temu.

Za to już zysk operacyjny urósł szybciej niż obroty (o 136 proc., do 205 mln zł) i rentowność grupy na tym poziomie poprawiła się istotnie: z około 3 proc. do nieco ponad 6 proc.

E-commerce oddaje pole

Z kolei obroty Grupy CCC w I kwartale obrotowym (kończącym się w kwietniu) były wyższe niż rok temu o 32 proc. i zamknęły się sumą 1,89 mld zł. Grupa, do której należą sieci sklepów CCC, HalfPrice, eObuwie, platforma Modivo oraz liczne marki obuwnicze i odzieżowe, poprawiła przy tym wyniki, ograniczając stratę operacyjną i EBITDA (według preferowanego przez inwestorów starego standardu MSR17).

Strata operacyjna Grupy CCC w I kw. roku 2022/2023 to 45 mln zł (101 mln zł rok temu). Z kolei strata EBITDA (MSR17) według wyliczeń Tomasza Sokołowskiego to 10 mln zł. Sylwia Jaśkiewicz szacuje zaś, że EBITDA (MSR17) mogła wynieść 7 mln zł.

Grupa CCC pokazała ten wynik według standardu MSSF16 i w takim ujęciu jest sporo ponad kreską: 110 mln zł vs. 35 mln zł w I kwartale 2021 r.

Jaśkiewicz zaznacza, że są to wyniki przed zdarzeniami jednorazowymi, a tych jej zdaniem nie zabraknie w związku z możliwymi odpisami wartości aktywów w Rosji.

Podobnie jak w LPP, także w CCC widać spowolnienie w e-commerce i dynamiczne przyrosty w tradycyjnych sklepach. Zdaniem Sokołowskiego to efekt pocovidowej normalizacji.

Mająca wejść na giełdę grupa e-commerce Modivo zanotowała 19-proc. wzrost przychodów (do 916 mln zł) i spadek zysków. Zysk operacyjny skurczył się o 38 proc., do 41 mln zł. EBITDA (według MSSF16) o 27 proc. do 59 mln zł. Rentowność operacyjna i marża EBITDA stopniały o 4,1 pkt proc., odpowiednio do 4,5 i 6,4 proc. To zdaniem zarządu CCC efekt kosztów inwestycji, a marża EBITDA jest zgodna z planem.

Spadek przychodów z e-commerce wykazuje Grupa VRG. Przez cztery miesiące tego roku e-handel przyniósł jej niecałe 60 mln zł, czyli 18 proc. mniej niż rok wcześniej. Obroty VRG w ponad 80 proc. wypracowują w tym roku sklepy tradycyjne (65 proc. rok temu). Dzięki nim obroty grupy po kwietniu to 352,3 mln zł, o prawie 70 proc. więcej niż rok temu.

Handel i konsumpcja
Trigon DM wyżej ceni Dadelo
Handel i konsumpcja
Choć szara strefa się kurczy, to rośnie nielegalna sprzedaż alkoholu
Handel i konsumpcja
1000 osób do zwolnienia w Eurocashu
Handel i konsumpcja
Sklepy ostro walczą na ceny, a te będą znowu szybciej rosnąć
Handel i konsumpcja
Eurocash wyraźnie słabnie po wynikach
Handel i konsumpcja
Wittchen zarobił mniej, ale dywidenda w górę