W I kwartale wskaźnik rentowności sprzedaży w sektorze spożywczym wzrósł do 5,8 proc., wobec 3,2 proc. w analogicznym okresie ubiegłego roku. Co więcej, branża radzi sobie zdecydowanie lepiej ze sprzedażą za granicę od większości sektorów gospodarki. W trakcie dwóch pierwszych miesięcy 2009 roku eksport ogółem spadł o 25 proc. Tymczasem wartość polskich produktów rolno-spożywczych sprzedanych za granicę wzrosła o 3 proc.
Przedstawiciele branży liczą, że drugie półrocze 2009 r. będzie jeszcze lepsze. Tymczasem analitycy nie podzielają tego optymizmu. – Ze względu na spodziewane pogorszenie sytuacji w polskiej gospodarce, w drugim półroczu, prawdopodobnie nie nastąpi istotna poprawa warunków funkcjonowania firm z sektora spożywczego – mówi Marta Skrzypczyk z departamentu analiz makroekonomicznych i sektorowych Banku Gospodarki Żywnościowej (BGŻ). Dodaje, że prognozowane umocnienie złotego wobec głównych walut może dodatkowo osłabić konkurencyjność na rynkach zagranicznych.
[srodtytul]Ceny pszenicy mogą spaść[/srodtytul]
Agencja Rynku Rolnego oraz Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej prognozują, że po żniwach ceny zbóż spadną. To byłaby dobra wiadomość m.in. dla producentów makaronów. – Drugie półrocze będzie dla nas lepsze od pierwszego. Oczekuję stabilizacji cen surowców – mówi Paweł Nowakowski, prezes giełdowych Makaronów Polskich.
Cena pszenicy jest również ważna dla giełdowych producentów dań gotowych: Mispolu i Pamapolu. Prezes tej drugiej spółki Krzysztof Półgrabia zgadza się z prognozami BGŻ. – Również uważamy, że pszenica potanieje. Jej cena już zniżkuje i naszym zdaniem, tendencja powinna być kontynuowana – mówi. Dodaje, że dla Pamapolu ceny pszenicy są bardzo ważne, bo zboża są wykorzystywane w dużej ilości w spółce zależnej Cenos (zajmuje się m.in. produkcją kasz i płatków).