W najnowszym raporcie analitycy DM BZWBK utrzymali rekomendację „kupuj" dla akcji Neuki i podnieśli ich cenę docelową ze 116 zł do 138 zł (raport wydano przy cenie 94 zł). Zdaniem ekspertów ten rok nadal będzie trudny dla dystrybutorów leków ze względu na spadek marży na lekach refundowanych o 1 pkt. proc. do 6 proc., co negatywnie odbije się na marżach. Jednak pomimo tego Neuca może zarobić w tym roku 71 mln zł wobec prognozowanych 65 mln zł w ubiegłym. Kluczem do tego będzie osiągnięcie pełnych efektów reorganizacji w logistyce, telemarketingu i dziale back office oraz szybsza niż pierwotnie zakładana poprawa wyników segmentu marek własnych zarządzanych przez spółkę zależną Synopthis Pharma.

Podtrzymano rekomendację „kupuj" dla walorów Farmacolu. Cenę docelową ustalono na 46 zł (poprzednio 45 zł). Raport wydano przy wartości 34,8 zł. W IV kwartale rynek farmaceutyczny mógł się skurczyć wartościowo nawet o 9-10 proc. z powodu dużej bazy przed rokiem. Farmacol, podobnie jak inni dystrybutorzy, również to odczuł. W IV kwartale Farmacol mógł podwoić swój zysk netto, do 15 mln zł, wobec analogicznego okresu w 2011 r. Firma ma dobra sytuację bilansową, ale do tej pory nie wypłacała dywidendy. Analitycy podkreślają, że w porównaniu nie tylko z konkurencją, ale także z rynkiem, Farmacol wciąż jest wyceniany niżej. Ze wskaźnikiem EV/EBITDA odpowiednio 5.0x i 3.6x prognozowanych na lata 2013 i 2014, Farmacol jest wyceniany z dyskontem na poziomie 24 proc./44 proc. wobec Pelionu i 2proc./25 proc. wobec Neuki.

Dla akcji Pelionu DM BZWBK utrzymał zalecenie sprzedaży. Cenę docelową ustalono na 30,4 zł i wydano ją na poziomie 36,9 zł. Firma może pokazać lepsze wyniki w IV kwartale z wyjątkiem zysku netto, który ma znacząco spaść z powodu wysokiej bazy w 2012 r. Zdaniem analityków Pelion jest najmniej preferowaną spółką w branży, ale z drugiej strony ma największy potencjał do restrukturyzacji. Pytanie brzmi, kiedy zostanie uwolniony. W tym roku efekty zmian w organizacji już powinny być widoczne i firma może pokazać lepsze wyniki. Jednak dłużej może potrwać naprawa segmentu detalicznego Pelionu, dlatego trudno spodziewać się, aby grupa mogła wrócić do zysku netto na poziomie 70 mln zł.