Reklama
Rozwiń

Eurocash pod kreską. Akcje tanieją

Handlowa grupa mocno zwiększyła przychody, ale jej wynik netto był gorszy niż rok temu. Cieszy natomiast poprawa przepływów operacyjnych. Jakie będzie drugie półrocze?

Aktualizacja: 13.05.2015 10:43 Publikacja: 13.05.2015 10:12

Luis Amaral, prezes Eurocash

Luis Amaral, prezes Eurocash

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Kurs Eurocashu w środę przed godz. 10 spada o ponad 3 proc. do 35,95 zł. Zniżce towarzyszy spory obrót. To reakcja na publikację wyników za I kwartał.

- Gdyby nie konsolidacja Kolportera sprzedaż organiczna wzrosłaby 4,7 proc., a LFL są w okolicach zera. Konsolidacja Kolportera doprowadziła też do obniżenia marż brutto i – zapewne – do zwiększonych przepływów z wyprzedawania jego zapasów. Jest to chyba jednak efekt jednorazowy. Na poprawę wyników Eurocash przyjdzie jeszcze poczekać. Negatywnie oddziałuje tu deflacja cen żywności i duża konkurencja na rynku – komentuje Włodzimierz Giller, ekspert DM PKO BP.

W I kwartale 2015 r. skonsolidowane przychody Eurocashu wyniosły ponad 4,6 mld zł i były o prawie 24 proc. wyższe niż rok temu i o 4,6 proc. wyższe od konsensusu PAP. Tak duża zwyżka sprzedaży to przede wszystkim skutek przejęć zrealizowanych w 2014 r. Eurocash podkreśla, że mimo pogłębiającego się spadku cen żywności, grupa odnotowała porównywalną rok do roku sprzedaż w formacie Cash&Carry oraz wzrost sprzedaży like-for-like w ramach Delikatesów Centrum.

Skonsolidowana EBITDA w I kwartale 2015 r. wyniosła 41,8 mln zł, co oznacza wzrost o 0,5 proc. rok do roku. Analitycy oczekiwali, że EBITDA wyniesie 45 mln zł. Gorszy od szacunków ekspertów okazał się też wynik operacyjny i netto. Zysk operacyjny wyniósł 6,8 mln zł wobec oczekiwanych 12,5 mln zł i wobec ponad 12 mln zł rok temu. Natomiast na poziomie netto  grupa zanotowała 3 mln zł straty wobec 1,3 mln zł zysku w I kwartale 2014 r., jak podaje Eurocash -  głównie z uwagi na wyższą amortyzację przejętych spółek. Jednocześnie zarząd podkreśla, że zdecydowaną część całorocznych zysków grupa tradycyjnie wypracowuje w kolejnych kwartałach.

Plusem jest wyraźna poprawa przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej. Na koniec marca 2015 r. wyniosły 93,5 mln zł wobec minus 199 mln zł rok temu. Grupie udało się utrzymać dług netto poniżej 2-krotności wyniku EBITDA.  Widać też spadek zobowiązań krótkoterminowych.

Reklama
Reklama

– Sytuacja na rynku FMCG w I kwartale tego roku wciąż była trudna, szczególnie z uwagi na pogłębiającą się deflację. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych spadły średnio o 3,7 proc. Pozytywny wpływ na wyniki sprzedażowe miały z kolei święta wielkanocne, które w tym roku były na początku kwietnia, czyli znacznie wcześniej niż w ubiegłym roku, co przełożyło się na wzmożone zakupy pod koniec marca – mówi, cytowany w komunikacie, Jacek Owczarek, członek zarządu Eurocashu. Dodaje, że pozytywny wpływ na wartość sprzedaży miały także dokonane w ubiegłym roku przejęcia, które dołożyły w I kwartale około 700 mln zł. W kolejnych kwartałach 2015 r. w wynikach sprzedaży wciąż wyraźnie będzie widać pozytywny efekt akwizycji.

Handel i konsumpcja
CCC: ostre cięcie założeń rocznych po wynikach kwartału
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Handel i konsumpcja
CCC stawia na sklepy stacjonarne. Pokazuje plany na 2026 rok
Handel i konsumpcja
Kłopoty, kłopoty Dino Polska
Handel i konsumpcja
Analitycy nadal wierzą w AB. Wycena idzie w górę
Handel i konsumpcja
Dino Polska zawodzi. Zysk niższy od oczekiwań
Handel i konsumpcja
Dobre wieści z Asbisu. Zapowiada świetną końcówkę roku
Reklama
Reklama