W 1973 r. cena miedzi w krótkim czasie wzrosła z 67 centów do 1,34 dolara za funta. W przeliczeniu na stosowany dzisiaj system metryczny oznacza to wzrost z 300 USD do 600 USD za tonę. W porównaniu z obecnymi może się zdawać, że te ceny trzydzieści lat temu były śmiesznie niskie. Należy jednak pamiętać o wysokiej inflacji na świecie w latach siedemdziesiątych ub. wieku.
Przy ówczesnych cenach wartość metalu znajdującego się w monecie jednocentowej wynosiła 9/10 jej wartości nominalnej. W tym momencie inwestorzy zaczęli traktować monety jednocentowe jako opcje. Gdyby ceny miedzi wzrosły jeszcze bardziej - wówczas wartość metalu zawartego w monecie zaczęłaby przewyższać jej wartość nominalną. Gdyby spadła - wówczas można byłoby zamienić monety na "zwykłą" gotówkę. I jak pokazała rzeczywistość - opcja została wykonana.
W 1973 r. Amerykański Urząd Menniczy poinformował, że z 62 mld monet jednocentowych (z podobizną Lincolna) ok. 30 mld "zniknęło" z obiegu. Zjawisko nasiliło się, gdy Departament Skarbu poinformował, że zamierza wymienić ówczesne monety o składzie 95 proc. miedzi i 5 proc. cynku na wykonane w 95 proc. z aluminium. Chcąc ukrócić spekulacje do jednego dolara został ograniczony wywóz monet jednocentowych oraz wprowadzono zakaz ich przetapiania. Kara za to wynosiła 10 tys. USD lub do 5 lat więzienia.
W czasie hiperinflacji w Niemczech w latach 1923 i 1948 okazało się, że osoby, które przechowywały swój kapitał w monetach jedno- i dwufenigowych, nie poniosły żadnych strat. Podobnie było w Wielkiej Brytanii po II wojnie światowej. Kiedy koszt produkcji monet o najniższym nominale przekroczył ich wartość i w obiegu zaczęło brakować monet, królowa brytyjska zwróciła się do obywateli o opróżnienie skarbonek i pończoch i zamianę ich zawartości na banknoty. Anglicy jako karny naród odpowiedzieli na apel królowej.
Razem z miedzią na wartości zyskują inne metale. Wszystkie, w tym cynk i mangan. Zacznijmy obliczenia. Cena miedzi przekroczyła 8,2 tys. USD za tonę. W przeliczeniu oznacza to 25,4 tys. zł. Cynk jest tańszy i jego tona kosztuje 3,5 tys. USD, czyli 10,8 tys. zł. Najtańszy jest mangan - 1,3 USD za tonę. Czyli 4 tys. zł. W przeliczeniu na kg oznacza to odpowiednio 25,4 zł za kg miedzi, 10,8 zł za kilogram cynku i 4 zł za kg manganu.