.
"Rynek dodanych usług mobilnych, na którym działamy, rośnie rok do roku o około 30%. Nasz wzrost jest dużo szybszy. Wyróżnia nas model biznesowy nakierowany na obsługę mediów, podczas gdy nasi konkurenci mają znaczne przychody z contentu [produkcji treści medialnych, np. do telefonów komórkowych - przyp. ISB]" - powiedział w wywiadzie dla agencji ISB Długiewicz.
"W zeszłym roku nasze przychody wzrosły o 100%, podobny wzrost zakładamy na ten rok. W trzyletniej perspektywie chcemy utrzymać średnioroczny wzrost przychodów na poziomie powyżej 50%. Mam na myśli rynek polski, bo planujemy przejęcia za granicą, które mogą skokowo zwiększyć nasze przychody" - dodał prezes One-2-One.
Właśnie na przejęcia na rynkach zagranicznych One-2-One planuje przeznaczyć 70% środków, jakie zamierza pozyskać z publicznej oferty swoich akcji. Firma chciałaby dzięki emisji nowych akcji zdobyć około 10 mln zł. Pozostała część wpływów z oferty ma posłużyć na wzmocnienie działów już istniejących w spółce oraz na sfinansowanie projektu wprowadzenia mobilnego podpisu elektronicznego.
"Mamy już spółki wyselekcjonowane do potencjalnych przejęć. Interesują nas przede wszystkim firmy działające w Czechach i na Ukrainie o zbliżonym do nas profilu działalności, nieprodukujące contentu. Te 7 mln zł wystarczy na przejęcie jednego lub dwóch takich podmiotów. Na początku obejmiemy w nich większościowy pakiet, a potem będziemy stopniowo dochodzić do 100% udziałów" - powiedział Długiewicz.