"Dziś mieliśmy zasłużoną korektę po kilku dniach wzrostów. Głównym sprawcą spadków był KGHM, którego akcje straciły prawie 5% w wyniku dalszej przeceny miedzi na światowych rynkach" - powiedział Tomasz Nowak, analityk Domu Maklerskiego Millennium.
Jego zdaniem, w najbliższych dniach oczy inwestorów będą skierowane na spółki surowcowe. Od początku roku cena miedzi spadła o 12%, tanieją także inne surowce. Dziś nie najlepiej radziły sobie także takie spółki jak Lotos, PGNiG których akcje zniżkowały prawie po 1%.
Spośród większych spółek z WIG 20 na wartości traciły w piątek akcje PKO BP (-2,08%). Bankowi nie sprzyja niejasna sytuacja związana z wyborem ścisłego kierownictwa i ostatnie dymisje członków zarządu i rady nadzorczej.
Zdaniem Nowaka, wydźwięk dzisiejszej sesji był negatywny i na otwarciu w poniedziałek można spodziewać się niewielkich spadków indeksów.
"W poniedziałek możemy jeszcze otworzyć się na minusie, ale w ciągu dnia powinniśmy powrócić do wzrostów. Rynki regionu zachowują się dobrze i jeśli nie będzie żadnych nieprzewidzianych zdarzeń, sesja może przynieść powrót do wzrostów"- powiedział analityk.