Pracad odtajnił wczoraj nazwę podmiotu, z którym podpisał wcześniej list intencyjny w sprawie przejęcia. Jest nim wrocławska spółka Projekt-Biz. Podobnie jak giełdowa firma zajmuje się dystrybucją rozwiązań amerykańskiego Autodesku. Są to specjalistyczne systemy informatyczne z dziedziny wspomagania projektowania (CAD).
- Rozmowy w sprawie akwizycji przebiegają bardzo sprawnie i powoli zmierzają do finału. Do uzgodnienia pozostały jedynie szczegóły, przy których najwięcej do powiedzenia mają prawnicy - mówił Maciej Horeczy, wiceprezes Procadu. Odmówił podania szczegółów. Zapewnił, że gdańska firma kupi "zdecydowanie" większościowy pakiet udziałów w Projekt-Biz. Wyda około 2 mln zł. Przejmowana firma miała w 2006 r. 2 mln zł przychodów i wynik netto w okolicach zera.
Informatyczna spółka prowadzi negocjacje w sprawie kolejnego przejęcia. - Podobnie jak w przypadku kupna Projekt-Biz chcemy poszerzyć geograficznie naszą sieć sprzedaży i wzbogacić portfolio oferowanych rozwiązań - mówił M. Horeczy. Procad do tej pory nie jest obecny w kilku dużych miastach, m.in. w Krakowie, Rzeszowie, Łodzi i Szczecinie. Według przedstawiciela giełdowej firmy przejęcie może zostać sfinalizowane jeszcze w tym półroczu.
Procad opublikował wczoraj raport finansowy za IV kwartał ub.r. Przy okazji styczniowej oferty publicznej spółka zapowiadała, że zarobi netto w 2006 r. prawie 1 mln zł przy 24 mln zł przychodów. Wywiązała się z obietnic dotyczących zysku. W przypadku obrotów zabrakło 1,5 mln zł. - Staramy się przesuwać ciężar działalności w stronę sprzedaży zaawansowanych rozwiązań informatycznych, a odpuszczamy niektóre projekty związane z dostawami sprzętu - wyjaśnił wiceprezes Procadu.