"Podstawa, która pozwala tak oceniać, [że wzrost wydajności rośnie przy jednoczesnym wzroście zatrudnienia - przyp. ISB] to rosnący wzrost BIZ. To jest rzecz dla polskiej gospodarki bardzo korzystna" - powiedział Sławiński we wtorkowym wywiadzie dla radia PiN.
"Intuicja mówiłaby nam, że skoro rośnie zatrudnienie, to wydajność powinna spadać. Tymczasem mamy solidny wzrost, a wydajność dalej się utrzymywała" - dodał.
Narodowy Bank Polski (NBP) podał w ub. tygodniu, że napływ BIZ wyniósł w ub. roku 14,69 mld USD (11,69 mld euro) wobec oczekiwanych przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) 10,0 mld USD, osiągając tym samym najwyższy poziom w historii. Napływ BIZ w 2005 roku wyniósł 7,67 mld euro, a w 2004 roku - 9,98 mld euro.
Zapytany o to, czy możliwe są optymistyczne prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego w I kwartale, zakładające ponad sześcioprocentowy wzrost, Sławiński powiedział, że prognoza wzrostu gospodarczego optymistycznie założona jest w styczniowej projekcji inflacji.
"Czyli jednak poniżej 6%" - powiedział członek RPP.