Analitycy KBC Securities w raportach z 25 lutego dokonali nowych wycen akcji Banku Zachodniego WBK i PKO BP. W przypadku akcji obu spółek nie zmienione zostały natomiast rekomendacje (utrzymano "sprzedaj").
Zdaniem autorów obu raportów - Marty Czajkowskiej, Marka MacRae oraz Michała Konarskiego, choć ubiegłoroczne wyniki BZ WBK były bardzo dobre, a biznes rozwijał się dynamicznie, to jednak akcje spółki są cały czas za drogie. - Dlatego podtrzymujemy dotychczasowe zalecenie - napisali analitycy KBC. Nieznacznie jednak podnieśli cenę docelową dla walorów poznańsko-wrocławskiej spółki z 183,1 do 184,3 zł. W momencie sporządzania raportu akcje banku kosztowały 244,4 zł, a wczoraj już jedynie 233 zł.
Mimo dobrych wyników analitycy KBC nie zdecydowali się też na podwyższenie rekomendacji dla PKO BP. Podnieśli za to cenę docelową dla akcji do 42,83 zł (przy cenie 48,85 zł w momencie sporządzania rekomendacji oraz 43,57 zł wczoraj). Poprzednia wycena akcji PKO BP była o ponad 4,5 zł niższa.
W datowanym dwa dni później raporcie analitycy CA IB UniCredit podtrzymali zalecenie "kupuj" dla akcji PKO BP. Podwyższono natomiast cenę docelową dla walorów spółki - do 57 zł (z 53 zł). W momencie sporządzania rekomendacji walory banku kosztowały 45,1 zł.
- Po ogłoszeniu wyników za czwarty kwartał 2006 roku zaktualizowaliśmy nasze prognozy. Chociaż zysk netto był nieco słabszy od naszych oczekiwań, należy zauważyć, że wynika to w dużym stopniu ze zdarzeń jednorazowych - napisał autor raportu Marcin Jabłczyński. Zdaniem analityka CA IB UniCredit należy też zwrócić uwagę na rosnące wolumeny największego rodzimego detalisty, co pozwala na optymistyczną ocenę perspektyw spółki.
