Złoty zyskiwał na przecenia jena i zwiększonym zainteresowaniu inwestorów rynkami wschodzącymi - uważają analitycy. Pomogły mu też dobre nastroje na giełdzie.
Zdaniem Andrzeja Krzemińskiego, dealera z Banku BPH złoty może jutro testować granicę 3,8 w stosunku do euro. Dużo jednak może zależeć od sytuacji na giełdzie i informacji o inflacji w USA, która zostanie podana o 14:30.
W czwartek ok. godz. 17:15 za euro płacono 3,8193 zł, a za dolara 2,8693 zł. W środę o godzinie 16:50 rynek wyceniał euro na 3,8235 zł, a dolara na 2,8734 zł. (ISB)
mtd
