Trwa szturm spółek na GPW. Najlepiej świadczą o tym statystyki. W minionym roku - uważanym za bardzo udany - zadebiutowało 38 firm. W analogicznym okresie ubiegłego roku giełda miała za sobą zaledwie sześć debiutów. Tymczasem w tym roku zadebiutowało już 29 (stan na 21 czerwca) spółek i niemal tyle samo firm już złożyło prospekty emisyjne do Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). - Obecnie w Komisji znajduje się 25 czynnych prospektów debiutantów - potwierdza Łukasz Dajnowicz z urzędu KNF. Ludwik Sobolewski, prezes GPW, szacuje, że w tym roku w sumie może zadebiutować około 60-70 firm. Wydaje się zatem, że są to prognozy bardzo konserwatywne. Do tej pory rekordowy był rok 1997 z 62 debiutami. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku padnie nowy rekord.
GPW magnesem dla spółek z zagranicy
Nasza giełda ma aspiracje, by być liderem w regionie. Co ważne - nieźle jej idzie. Świadczy o tym rosnąca liczba zagranicznych spółek, notowanych na GPW. Prezes Ludwik Sobolewski prognozuje, że do końca roku w sumie zadebiutować może sześć-osiem zagranicznych przedsiębiorstw. Nie minęło jeszcze pół roku, a połowa "normy" już została wykonana. W styczniu zadebiutował austriacki Warimpex, w maju Immoeast, a na początku czerwca firma z Luksemburga - Automotive Components Europe. Warto przypomnieć, że szczególnie ta druga oferta była ważna dla GPW. Ważna - bo największa w historii naszej giełdy. Ze sprzedaży prawie 278 mln nowych akcji Immoeast pozyskał przeszło 2,8 mld euro, czyli ponad 10 mld zł (należy jednak pamiętać, że do polskich inwestorów trafiło zaledwie kilka procent z całej oferowanej puli walorów). Wczoraj na GPW pojawiła się też zarejestrowana w Luksemburgu firma deweloperska Orco Property Group. Spółka weszła na giełdy w Budapeszcie i w Warszawie.
Wiźcej pracy z dużymi
Z reguły im bardziej skomplikowana oferta (np. debiuty spółek z zagranicy) - tym więcej pracy mają doradcy. Jest ich też co do zasady więcej. Standardowy skład "ekipy" pomagającej debiutantowi w przygotowaniu i uplasowaniu emisji to: oferujący (jest niezbędny, ponieważ tylko za jego pośrednictwem spółka może złożyć prospekt do KNF), prawnik, audytor oraz (nie zawsze) doradca finansowy. Tymczasem w przypadku ofert zagranicznych ów zespół jest znacznie bardziej złożony. Na przykład, w ofercie Orco w Polsce oferującym walory dewelopera był Dom Maklerski Banku Handlowego. Globalną ofertę Orco prowadziła Citigroup Global Markets Limited, a współorganizatorem było czeskie biuro maklerskie Wood&Co. Przy emisji izraelskiego Cinema City globalnym koordynatorem oraz prowadzącym księgę popytu był Bank Austria Creditanstalt, współmenedżerem oferty - londyński ING, a funkcję polskiego oferującego sprawował CA IB Securities. Przy kwestiach prawnych doradzały trzy oddziały firmy Baker & McKenzie: w zakresie prawa Stanów Zjednoczonych oraz Anglii i Walii Baker & McKenzie LLP, w zakresie prawa holenderskiego Baker & McKenzie Amsterdam N. V., a w zakresie prawa Polskiego Baker & McKenzie Gruszczyński i Wspólnicy Kancelaria Prawna.