"We wtorek zostaną przedstawione dane dotyczące handlu detalicznego, ale wiemy, że dotychczas złoty słabo na nie reagował. Naprawdę ważna będzie środa" - powiedział dealer BPH PBK Marcin Mrowiec.
Według niego, możliwych jest kilka scenariuszy, włącznie z podniesieniem przez RPP stóp procentowych.
"Taka decyzja z pewnością wzmocni złotego, podobnie jak sugestia, że Rada podejmie taką decyzję w lipcu. Brak choćby takiej sugestii przyczyni się do spadku kursu naszej waluty" - powiedział Mrowiec.
W poniedziałek wpływ na notowania złotego miały wiadomości z Czech i Węgier. Na Węgrzech bank centralny obniżył stopy procentowe. Tymczasem korona czeska pod bardzo silną presją spadła do najniższego poziomu w stosunku do euro od kilkunastu miesięcy.
W poniedziałek ok. godz. 16:50 za euro płacono 3,7875 zł, a za dolara 2,8125 zł. W piątek ok. godz. 17:00 jedno euro kosztowało 3,7841 zł, a jeden dolar 2,8181 zł. (ISB)