Propozycja wprowadzenia w Hydrobudowie Śląsk programu motywacyjnego nie zyskała wymaganej większości podczas piątkowego WZA. Przypomnijmy, że pomysł zgłosił większościowy akcjonariusz spółki - PBG. Wielkopolska firma obiecała wprowadzenie programu menedżerom Hydrobudowy, gdy przejmowała nad nią kontrolę. Mimo że część z ówczesnej kadry nie jest już zatrudniona w katowickiej spółce, PBG - aby wypełnić zobowiązanie - postanowiło dołączyć ją do uczestników opcji.
To zapewne nie spodobało się inwestorom finansowym (na WZA akcje zarejestrowały m.in. fundusze ING, DWS, PZU i BPH). Obiekcję mogła zrodzić też cena emisyjna "motywacyjnych" walorów - 10 zł (na giełdzie akcje spółki wyceniane są 20-krotnie wyżej). Program oznaczałby zatem obciążenie (co prawda księgowe, a nie kasowe) wyników firmy.
Propozycja dotycząca opcji menedżerskiej zyskała 71-proc. poparcie ("za" zagłosowało PBG). Podjęcie uchwały wymagało większości 4/5 głosów.
