Początek mijającego tygodnia przyniósł kontynuację wzrostu wartości złotego. Głównym powodem aprecjacji złotego był słabnący dolar na rynkach zagranicznych oraz opublikowane przez resort finansów prognozy inflacyjne na czerwiec. Według Ministerstwa Finansów wskaźnik CPI w minionym miesiącu osiągnął poziom 2,7% r/r wobec 2,3% w maju.
Dane te zwiększają prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych i tym samym przekładają się na umocnienie złotego. Głównym wyznacznikiem dalszych perspektyw poczynań naszych władz monetarnych będzie relacja między dynamiką płac a wzrostem produkcji.
Najbliższą ważną publikacją z kraju będzie przyszłotygodniowy odczyt dotyczący inflacji w czerwcu. Rynek oczekuje, że figura ta przekroczy, zgodnie z wstępnymi szacunkami Ministerstwa Finansów, cel inflacyjny na poziomie 2,5 proc. i sięgnie 2,7 proc. r/r.
W pozytywnym świetle stawiają polską gospodarkę ostatnie wypowiedzi przedstawicieli agencji ratingowej Fitch. Oceniają oni, że ożywienie gospodarcze wspiera wyrównanie poziomu zamożności pomiędzy Polską oraz krajami Zachodu, a średnie tempo wzrostu PKB w naszym kraju wyniesie w latach 2007-2009 5,5 proc.
Nadchodzący tydzień nie będzie obfitował w publikacje danych makroekonomicznych. Dlatego należy oczekiwać, że kluczowa dla obrazu rynku okaże się ponownie zachowanie pary EUR/USD.