- Prace Rady Rozwoju Rynku Finansowego oceniam jako zaawansowane, jednak nie wystarczy zaprojektować zmiany w prawie, trzeba jeszcze przekonać partnerów politycznych - powiedziała wczoraj przewodnicząca Rady wicepremier Zyta Gilowska, komentując opóźnienia działań ustawodawczych w obszarze rynku kapitałowego. Na rozpatrzenie w Sejmie czekają trzy przygotowane przez Radę projekty ustaw, które rządowi zostały złożone 20 marca. - Musimy się wciąż liczyć z takimi opóźnieniami ze względu na niski poziom stabilności politycznej - dodała Zyta Gilowska, apelując o cierpliwość.

Zyta Gilowska potwierdziła informacje "Parkietu", że konsolidacja nadzoru finansowego i bankowego zostanie opóźniona. Jak powiedziała, omówiła to już z premierem Jarosławem Kaczyńskim i prezesem Narodowego Banku Polskiego Sławomirem Skrzypkiem. Powód? - Przede wszystkim trzeba przygotować rynek finansowy na zjawiska kryzysowe - uzasadniła. Obecnie nad odpowiednim rozwiązaniami pracują instytucje unijne. Prace RRRF w 2007 roku mają skupić się m.in. na obrocie instrumentami finansowymi i funduszach inwestycyjnych. - Być może przejrzenie ustawy o funduszach inwestycyjnych skończy się napisaniem jej od nowa - powiedział Arkadiusz Huzarek, wiceminister finansów i sekretarz Rady.

Rada postanowiła zająć się także poruszanym już na łamach "Parkietu" problemem nierzetelnych reklam funduszy inwestycyjnych. Jednak działania będą dotyczyły reklam wszystkich produktów finansowych, by zachować równowagę i zasady konkurencyjne. - Podjęcie działań tylko wobec funduszy inwestycyjnych oznaczałoby karanie ich za wzrost aktywów - dodał wiceminister.