Rada nadzorcza Zakładów Azotowych Puławy jest przeciwna przejęciu przez spółkę holenderskiej fabryki nawozów - wynika z oświadczenia przewodniczącego rady Janusza Radomskiego. "Naszym głównym zadaniem jest realizowanie wniosków inwestycyjnych nakierowanych na rozwój i bezpieczeństwo spółki. Nie jesteśmy zainteresowani projektami wysokiego ryzyka, które mogłyby doprowadzić do roztrwonienia środków pozyskanych z Giełdy Papierów Wartościowych. Wspomnę tu przedstawiony ostatnio w mediach zamiar przejęcia fabryki w Holandii, o którym jako rada nadzorcza dowiedzieliśmy się z prasy" - głosi przesłany wczoraj dokument.
Przypomnijmy, że o planach Puław, dotyczących akwizycji w Holandii, napisał w zeszłym tygodniu "Parkiet". Polska spółka ma wyłączność na negocjacje w sprawie zakupu, należących teraz do koncernu DSM, zakładów nawozowych w mieście Geleen. Zdolności wytwórcze tej fabryki sięgają, według naszych informacji, nawet 1 mln ton chemikaliów rocznie. Gdyby więc Puławom udało się ją przejąć, stałyby się drugim co do wielkości - po skandynawskim koncernie Yara - producentem nawozów azotowych w Europie.
Zdaniem szefa rady nadzorczej, to, że nie wiedziała ona o przymiarkach do zakupu fabryki w Holandii, najlepiej świadczy o tym, jak wyglądała współpraca z prezesem. J. Radomski napisał też, że główną przyczyną odwołania Krzysztofa Lewickiego była "utrata zaufania i brak możliwości dalszej współpracy z radą nadzorczą", w szczególności zaś podejmowanie przez niego działań bez jakiejkolwiek konsultacji i wiedzy rady. - Jeśli któryś z członków rady nadzorczej mówi, że nie wiedział o wstępnych rozmowach, jakie podjęto w tej sprawie, to znaczy, że nieuważnie czyta dokumenty, jakie zarząd każdorazowo przedkłada na posiedzenie rady - deklaruje z kolei Zbigniew Tkaczyk, były już członek nadzoru Puław.
Przypomnijmy, że K. Lewicki stracił fotel prezesa 27 lipca. W poniedziałek, 30 lipca, rada nie zdecydowała o wyborze jego następcy, a jedynie koordynowanie prac zarządu powierzyła dotychczasowemu jego członkowi Lechowi Klizie. O trybie i terminie wyboru prezesa rada ma zdecydować na kolejnym posiedzeniu, czyli 17 września.