Zysk netto 16 polskich spółek z WIG20, które już ogłosiły wyniki, był w II kwartale o 25,2 proc. wyższy niż w II kwartale 2006 roku. W dwucyfrowym tempie zwiększyły się również przychody ze sprzedaży (o 12,4 proc.). Wyniki poprawiło aż 90 proc. największych firm. Jedynie trzy (KGHM, Lotos i TP) nie mogą pochwalić się rezultatami lepszymi niż przed rokiem.
Liderem pod względem wzrostu zysku netto okazał się Prokom, który zarobił o 244,3 mln zł (1728,2 proc.) więcej niż przed rokiem. Większa część tego zarobku wynika jednak z jednorazowych operacji księgowych. O 244 mln zł (235,3 proc.) wzrósł zysk netto PGNiG. Ale konsekwentnie rosną też zyski banków - te z nich, które są obecne w WIG20, mogły się pochwalić poprawą łącznie o 28,5 proc.
Analitycy nie są jednak przekonani, czy szybki wzrost wyników uda się utrzymać również w kolejnych kwartałach. Najbardziej obawiają się mniejszego wzrostu gospodarczego, a z drugiej strony - presji na zwyżkę kosztów funkcjonowania przedsiębiorstw, a zwłaszcza kosztów osobowych. Piętno na rezultatach odcisnąć mogą również wyższe stopy procentowe. Mimo to trudno byłoby znaleźć eksperta, który oczekiwałby całkowitego zatrzymania wzrostu zysków największych spółek. Zdaniem analityków, to duże firmy będą sobie najlepiej radzić w coraz trudniejszych warunkach.