Coraz bardziej prawdopodobny wydaje się scenariusz, że ustawa o emeryturach pomostowych nie wejdzie w życie zgodnie z planem, czyli od początku przyszłego roku. Projekt ustawy nie został jeszcze zatwierdzony przez Radę Ministrów. Sprawa emerytur pomostowych nie była poruszana również na wczorajszym posiedzeniu sejmu. Marszałek Ludwik Dorn stwierdził, że kwestia pakietu emerytalnego jest zbyt kontrowersyjna.
Często pojawiają się komentarze nie tylko ekspertów, ale również samych posłów, że uchwalenie ustawy do końca roku jest praktycznie niemożliwe. Członkowie sejmowej komisji polityki społecznej, w której leży już wniosek o przedłużenie o rok funkcjonowania starego systemu wypłat wcześniejszych emerytur, sceptycznie wypowiadają się na temat ustawy. - Nie ma zgody pomiędzy rządem a związkowcami co do listy zawodów, które miałyby prawo do emerytur pomostowych - mówi Rajmund Moric (Samoobrona), przewodniczący komisji. - Sądzę, że Sejm nie ma szans na uchwalenie ustawy do końca roku - dodaje.
Zdaniem Tadeusza Cymańskiego, posła PIS i jednocześnie członka komisji polityki społecznej, uchwalenie ustawy o emeryturach pomostowych przed wyborami będzie wyjątkowo trudne.
