W nadchodzących miesiącach możemy obserwować spadek tempa rozwoju rynku kredytów hipotecznych - uważa Bogusław Kott, prezes Millennium. Wtórują mu analitycy. Bank zajmuje drugą pozycję po PKO BP pod względem wartości sprzedaży tych kredytów.

Inwestorzy wystraszyli się ostrzeżenia. Wczoraj akcje banków taniały. Kurs papierów Millennium zniżkował o 4,8 proc., do 13,52 zł. Indeks WIG-Banki stracił 2,1 proc. i pociągnął za sobą spółki z branży budowlanej, których wskaźnik obniżył się o 2,6 proc.

Spowolnienie akcji kredytowej wymusi rynek - twierdzą analitycy. Panuje przekonanie, że ceny nieruchomości osiągnęły szczyt i można oczekiwać ich spadku (niektórzy mówią nawet o 15-procentowej korekcie). Dlatego chętni na własne M zwlekają z zakupami. Ponadto ostatnie podwyżki stóp procentowych spowodowały wzrost kosztów kredytów i wywołały niepewność wśród potencjalnych klientów banków i firm deweloperskich.