Raport NBP informuje, że stopa bezrobocia będzie utrzymywać się poniżej stopy bezrobocia równowagi a wzrost płac realnych w horyzoncie projekcji przekroczy wzrost wydajności pracy w gospodarce (w przeliczeniu na pracującego poza rolnictwem indywidualnym).

"Przewidywany wzrost przeciętnych wynagrodzeń brutto w ujęciu nominalnym wyniesie 8,5% w 2007 r. i obniży się do 7,6% w 2008 r. oraz 6,1% w 2009 r. Oczekiwana dynamika płac brutto w pierwszej połowie horyzontu projekcji będzie wyraźnie wyższa niż prognozowano w projekcji lipcowej, w drugiej połowie horyzontu projekcji nieznacznie niższa" - wynika z raportu.

NBP podkreśla jednoczenie, że poziom płac brutto zarówno w ujęciu nominalnym jak i realnym w końcu horyzontu projekcji będzie zbliżony do prognozowanego w lipcu. Poziom płac netto pod koniec 2009 r. będzie natomiast wyższy o ok. 2 pkt. proc. niż prognozowano w rundzie lipcowej.

"Trwające ożywienie na rynku pracy oraz spadek obciążeń składkowych i podatkowych przełożą się na szybki wzrost dochodów gospodarstw domowych z pracy najemnej. Utrzyma się także wysoka dynamika dochodów z tytułu działalności gospodarczej prowadzonej na własny rachunek. Przy wysokiej dynamice dochodów do dyspozycji gospodarstw domowych, przeciętne tempo wzrostu spożycia indywidualnego wyniesie nieznacznie poniżej 6% r/r w horyzoncie projekcji" - czytamy dalej. (ISB)

lk