Rozmawiamy z giełdowymi firmami o dniu prawa do udziału na WZA

wywiad "Parkietu" Z prezesem SEG Beatą Stelmach rozmawia Tomasz Furman

Publikacja: 10.11.2007 08:56

Jednym z zadań Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych są działania lobbingowe. Na czym one polegają?

Lobbing rozumiemy jako promowanie merytorycznych rozwiązań korzystnych dla środowiska spółek giełdowych. Uczestniczymi w konsultacjach wszelkich aktów prawnych, zarówno w Polsce, jak i w Europie. Praktycznie od samego początku funkcjonowania naszego rynku SEG zapraszany jest przez regulatora do konsultacji dotyczących rozwiązań prawnych.

Czy o dyrektywach rozmawiacie też w ramach Europejskiego Stowarzyszenia Spółek Notowanych (EALIC).

To nasza bliźniacza organizacja działająca na poziomie europejskim. Siedzibą EALIC jest Bruksela; i tutaj najlepiej widać siłę działań lobbingowych. Staramy się, by stanowiony porządek prawny był korzystny dla wszystkich emitentów już na etapie tworzenia dyrektyw. Zasiadając w zarządzie EALIC mamy możliwość przekazywania naszych lokalnych postulatów w kwestiach istotnych dla polskich emitentów.

Jakie regulacje są dziś w obszarze prac SEG?

Dziś dla polskich spółek publicznych szczególnie istotne będzie wdrożenie dwóch dyrektyw. Pierwsza w sprawie harmonizacji wymogów dotyczących przejrzystości informacji o emitentach, tzw. dyrektywa transparency (miała być zaimplementowana w przepisach krajów członkowskich na początku tego roku. Niestety, do dziś polskie przepisy nie zostały do niej dostosowane). Druga dyrektywa o prawach akcjonariuszy to regulacja stosunkowo nowa. Została przyjęta przez Parlament Europejski w lipcu tego roku i powinna być zaimplementowana w ciągu 2 lat. Jej zapisy wprowadzają wiele nowych dla polskiego rynku zagadnień, jak choćby regulacja stanowiąca dzień prawa do udziału w walnym zgromadzeniu. Uczestnicy polskiego rynku giełdowego są przyzwyczajeni do rozwiązań odnoszących się do dnia prawa do dywidendy czy dnia prawa poboru. Podobnie będzie z dniem prawa do uczestnictwa w WZA. Nie będziemy zmuszeni blokować akcji akcjonariuszom zamierzającym uczestniczyć w WZA, a prawo do tego uczestnictwa będą mieli ci inwestorzy, na rachunku których w danym dniu (dzień prawa do udziału w WZA) zapisane będą akcje. Zgodnie z dyrektywą, ten dzień musi zostać wskazany pomiędzy 30 dniem poprzedzającym walne zgromadzenie, a terminem jego odbycia.

Za jakim terminem opowiada się stowarzyszenie?

Jesteśmy na wstępnym etapie oceniania tych regulacji. Jest wiele argumentów przemawiających zarówno za terminem bliższym walnemu zgromadzeniu, jak i bardziej odległym od niego. Spółki powinny w miarę wcześnie wiedzieć, kto się zarejestrował na WZA, by móc się lepiej przygotować do obsługi obrad. Z kolei dla inwestorów bardziej korzystny jest dzień jak najbliższy terminowi walnego zgromadzenia. Powinniśmy na pewno wziąć pod uwagę przyzwyczajenia uczestników obrotu i obecną praktykę rynkową.

Od 1 stycznia będzie obowiązywał nowy kodeks dobrych praktyk. Czy spółki są do niego przygotowane?

Kodeks od samego początku był konsultowany ze spółkami giełdowymi. Obecne zapisy są także wynikiem postulatów zgłaszanych przez SEG. Aby przygotować lepiej emitentów do ich wdrożenia i przestrzegania, organizujemy w najbliższym czasie, we współpracy z Giełdą - autorem nowego kodeksu - konferencję dla spółek.

A strona internetowa w języku angielskim nie będzie problemem? Spółki powinny je posiadać najpóźniej od początku 2009 r.

Ten zapis był często dyskutowany, zwłaszcza przez spółki małe, które podnosiły problem potencjalnych kosztów. Z drugiej strony, w dobie globalizacji, gdy polska giełda jest fragmentem rynku światowego, gdy mamy ambicje, by w Warszawie rozwijać środkowoeuropejskie centrum finansowe, należy zrobić wszystko, by do informacji o naszym rynku mieli dostęp również inwestorzy zagraniczni.

Jakie regulacje są obecnie najbardziej uciążliwe dla spółek?

Jedną z uciążliwości, którą można wyeliminować poprzez zmianę przepisów, jest restrykcyjność zapisów dotyczących okresów zamkniętych (okresy, w których członkowie zarządu i osoby mające dostęp do poufnych informacji nie mogą dokonywać transakcji na akcjach spółki, w której pracują). Są przypadki zakazu nabywania akcji, choć transakcje wynikają z decyzji podjętych w innym okresie. Ten postulat został uwzględniony w projektach nowelizowanych przepisów, ale wciąż nie uchwalonych przez parlament.

Czy obecnie macie jakiś postulat do nowego rządu?

Dziś rynek giełdowy przeżywa szczególnie dobry okres; rynek pierwotny nigdy dotąd nie był tak aktywny. To stanowi szansę dla wszystkich uczestników tego obrotu. Ale też pojawia się wiele zagrożeń, które mogą mieć w przyszłości negatywny wpływ na poziom standardów rynku polskiego. Dlatego tak ważne jest, aby urząd Komisji Nadzoru Finansowego mógł w pełni realizować swoje zadania, a do tego niezbędny jest komfort od strony założonego budżetu i liczby przyznanych etatów. Istotne jest, by rynkowa konkurencja nie miała wpływu na odpływ fachowej kadry doświadczonych pracowników urzędu KNF.

Dziękuję za rozmowę. fot. a.cynka

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy