- W pierwszym kwartale przyszłego roku powinien ruszyć fundusz zamknięty, który będzie inwestował na rynku indyjskim - zapewnia Grzegorz Leszczyński, prezes DM IDMSA. Dodaje, że już od pół roku krakowski broker negocjuje szczegóły przedsięwzięcia z indyjskim partnerem. Jest nim dom maklerski obsługujący na tamtejszym rynku około 150 emisji rocznie. - Wiele z nich to emisje pierwotne. Chcemy uczestniczyć w pre-IPO i kupować akcje przed debiutem giełdowym, by później sprzedać je na tamtejszym parkiecie - mówi prezes Leszczyński. Podkreśla, że stopy zwrotu z takich inwestycji w przypadku Indii są kilkakrotnie wyższe niż w Polsce i wynoszą nawet ponad 400 proc. w stosunku rocznym.

Pierwsza emisja certyfikatów indyjskiego funduszu (nie ustalono jeszcze jej szczegółów) ma być dla DM IDMSA wydatkiem kilku milionów dolarów. - Jeśli jednak po pół roku przekonamy się, że rzeczywiście dobrze tam zarabiamy, to zaangażujemy się w znacznie większe projekty - mówi Grzegorz Leszczyński. Dodaje, że nie chodzi tylko o większe pieniądze przeznaczone na działalność pre-IPO za pośrednictwem lokalnego brokera. DM IDMSA dostał bowiem ofertę na zakup udziałów w jednym z tamtejszych biur maklerskich. - Byłby to wydatek około 30 mln dolarów. Jednak na razie nie chcemy ryzykować pieniędzy naszych akcjonariuszy - zapewnia prezes małopolskiej spółki.

Indie to jednak niejedyny kierunek ekspansji geograficznej DM IDMSA. Broker zamierza w drugim półroczu przyszłego roku zacząć działać na Ukrainie (z ofertą podobną do tej z Polski). Przedstawiciele DM IDMSA lecą w tym celu w przyszłym tygodniu na Wschód, gdzie mają wytypować jedno lub dwa lokalne biura maklerskie, z którymi broker mógłby negocjować zakup udziałów. DM IDMSA chce na początek kupić niewielką część jednego z ukraińskich brokerów za kilka milionów dolarów. W późniejszym czasie chce powiększać swoje zaangażowanie. Zamierza również stworzyć fundusz inwestycyjny, za pomocą którego rodzimi inwestorzy mogliby zarabiać na akcjach spółek wchodzących na ukraińską giełdę (m. in. w ramach pre-IPO).

Krakowska spółka rozważa również zakup udziałów w niewielkim domu maklerskim w Wielkiej Brytanii. Głównym celem ma być sprzedawanie na rynku brytyjskim akcji z ofert publicznych przeprowadzanych przez DM IDMSA.

Rodzimy broker zapowiadał przed kilkoma miesiącami, że jeszcze w tym roku ruszy jego bank. Teraz wiadomo, że działalność operacyjną zacznie najwcześniej z rocznym poślizgiem. Jeśli spółce nie uda się kupić podmiotu z licencją banku, ma o nią wystąpić najpóźniej wiosną.