"Nie nastąpiły zmiany w sytuacji rynkowej, możemy więc mieć do czynienia z odreagowaniem w trendzie spadkowym" - powiedział analityk DM BZ WBK Tomasz Jerzyk. Ma jednak nadzieję, że wzrosty utrzymają się przez kilka dni.
"Dopiero w drugiej części piątkowej sesji inwestorzy zaczną oglądać się na USA" - przypomina analityk. Zwraca też uwagę, że indeksy małych i średnich spółek wreszcie zyskiwały więcej niż WIG 20.
"Dzisiejszą sesję z pewnością trzeba ocenić pozytywnie, ale czy to początek trwałego odwrócenia trendu? Na pytanie trudno odpowiedzieć, ale wydaje się, że jeszcze nie" - ocenia Jerzyk.
Indeks WIG 20 wzrósł w czwartek o 0,79% do 3553,76 pkt, a WIG osiągnął 55613,80 pkt, co oznacza wzrost o 1,73%. Obroty wyniosły 1,946 mld zł. (ISB)
mtd/amo
