"Złoty osłabił się ze względu na znaczny spadek kursu euro/dolara. Po nocnym rekordzie, prawie 1,50 USD za EUR, inwestorzy zaczęli realizować zyski i dolar zyskuje na wartości" - powiedział Marek Wołos, analityk TMS. Według niego, daje się zauważyć wychodzenie z rynków emerging markets i dlatego tracą waluty tych krajów m.in. złoty.
Wołos spodziewa się, że w piątek złoty może się jeszcze osłabić powyżej 3,70 za euro. "Dolar będzie się raczej konsolidował na obecnym poziomie" - dodał.
Analityk podkreślił, że osłabienie złotego może się zatrzymać, jeśli NBP opublikuje w piątek o 14. wysoką inflację bazową. Rynek spodziewa się niskiego poziomu.
W piątek ok. godz. 9:55 cena euro wynosiła 3,6935 zł, a za dolara płacono 2,4845 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4867.
W czwartek ok. godz. 17:05 za jedno euro inwestorzy płacili 3,6803 zł, a za jednego dolara 2,4783 zł. Euro/dolar był kwotowany na 1,4843. (ISB)