Na początku maja MSP wysłało do prezesa PZU Andrzeja Klesyka pismo z prośbą o umieszczenie tego punktu w porządku obrad. „W przypadku gdyby planowany termin WZA uniemożliwiał zamieszczenie wskazanego punktu, wnoszę o zmianę terminu zgromadzenia celem uwzględnienia wniosku” – napisał wiceminister Zdzisław Gawlik, który zajmuje się z ramienia MSP trwającym od 10 lat konfliktem między Skarbem Państwa a holenderskim Eureko (ma niecałe 33 proc. akcji PZU).
Tak się stało, bo – jak już pisaliśmy – WZA PZU było zaplanowane na 3 czerwca, a odbędzie się 30.To wskazuje, że punkt ten został umieszczony w programie WZA w efekcie toczących się negocjacji między MSP a Eureko. Gdyby doszło do wypłaty pieniędzy z PZU, świadczyłoby to o tym, że jest blisko porozumienia.
Polityka dywidendowa PZU mówi, że można przeznaczyć na wypłatę dla akcjonariuszy od 25 do 50 proc. zarobku. Zysk jednostkowy ubezpieczyciela w 2008 r. wyniósł 3,03 mld zł. Do akcjonariuszy, przy uwzględnieniu ewentualnej wypłaty z kapitału zapasowego, może więc trafić od 750 mln zł do około 15,5 mld zł. Skarb Państwa może więc dostać od 413 mln zł do około 8,5 mld zł. Zarząd i rada nadzorcza PZU rekomendowały pozostawienie zysku za 2008 r. w spółce.
Projekty uchwał dotyczące udzielenia skwitowania członkom zarządu i rady nadzorczej za 2006 r. przekazało akcjonariuszom Eureko. Proponuje, aby absolutoria dostali członkowie zarządu: Ryszard Bociong, Joyce Deriga, Piotr Kowalczewski, Cezary Stypułkowski, Mirosław Szturmowicz i Witold Walkowiak i członkowie rady: Ernst Jansen i Gerard van Olphen.Projekt uchwały o przyznaniu prezesowi Klesykowi nagrody rocznej zakłada, że będzie ona równa trzykrotności jego przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w 2008 r.
WZA PZU zdecyduje też, czy zakończy się spór zbiorowy z 2008 r. Dotyczył on sposobu podziału podwyżek. Rada nadzorcza zarekomendowała zgromadzeniu przekazanie 21 mln zł na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych, jeśli co najmniej na dwa tygodnie przed WZA zostanie podpisane między związkami zawodowymi a zarządem porozumienie. Tak się stało, o czym już pisaliśmy pod koniec maja.