– Oczekuję od członków rady nadzorczej PKO BP przedstawienia powodów odwołania – powiedział.
We wtorek rada PKO BP zadecydowała o usunięciu nie tylko Jerzego Pruskiego, ale też Tomasza Mironczuka, wiceprezesa ds. inwestycji. Do czasu wyboru nowego prezesa, obowiązki szefa banku pełni Wojciech Papierak, odpowiedzialny w zarządzie za sprawy bankowości detalicznej. Według szefa resortu skarbu, wczoraj został rozpisany konkurs na stanowisko prezesa.
– Jako większościowy akcjonariusz, wystąpiliśmy 1 lipca do zarządu z wnioskiem o zwołanie walnego zgromadzenia, w którym znalazłyby się punkty dotyczące zmian w radzie nadzorczej – powiedział Grad.Dlaczego NWZA, które zbierze się prawdopodobnie 21 sierpnia, będzie dokonywało nie tylko zmian w zarządzie, ale również wśród członków rady nadzorczej? – Dochodziło do pewnych napięć między radą nadzorczą a zarządem. W takiej sytuacji dobrym rozwiązaniem jest rekonstrukcja również rady nadzorczej – powiedział Grad. Dodał, że nie chce przesądzać, ile osób zmieni się w radzie nadzorczej banku.
Działania resortu skarbu w sprawie PKO BP skrytykował wczoraj Leszek Balcerowicz, były prezes NBP. – MSP spóźniło się, powinno już w 2008 r. przedstawić strategię dla PKO BP, która uwzględniałaby jego dokapitalizowanie przez emisję akcji, wtedy nie byłoby żadnego problemu – mówił. – Być może za bardzo był zajęty dokonywaniem zmian na stanowiskach w podległych sobie, zbyt wielu jeszcze – jak widać – organizacjach – podsumował Balcerowicz na antenie radiowej Trójki.
