Aktywa zgromadzone w ich funduszach wzrosły w ubiegłym miesiącu o 4,8 mld zł do 82 mld zł – wynika z raportu przygotowanego przez firmę Analizy Online i Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami. – Tak duży przyrost aktywów był możliwy dzięki bardzo korzystnej koniunkturze nie tylko na rynkach akcji, ale i obligacji. To, co działo się w II połowie lipca na giełdzie, właściwie można określić mianem „euforii” – czytamy w raporcie.

Od 10 lipca (koniec korekty rozpoczętej w czerwcu) do końca ubiegłego miesiąca WIG zyskał 19,1 proc. W całym lipcu wzrost indeksu sięgnął 15,9 proc. Jednocześnie wzrósł indeks IROS, mierzący stopy zwrotu benchmarkowych obligacji skarbowych o oprocentowaniu stałym (o 1,6 proc.).

Większość wzrostu aktywów zapewnił wynik na zarządzaniu (TFI zarobiły 4,1 mld zł). W lipcu zauważalny był również powrót inwestorów, którzy kupili jednostki warte 0,7 mld zł.

Segmentem, który najbardziej skorzystał na świetnej koniunkturze giełdowej, były fundusze akcji – tu aktywa zwiększyły się o 11,7 proc. W efekcie ich łączna wartość przekroczyła wycenę aktywów podmiotów mieszanych (przez długi czas najpopularniejszych na rynku). Z kolei majątek funduszy obligacji wzrósł o 2,9 proc. W ich przypadku saldo wpłat i wypłat klientów było jednak ujemne, przez co udział tego segmentu w całym rynku TFI spadł o 0,5 proc., do 14,3 proc.

Zwiększenie wartości aktywów wykazały również fundusze ochrony kapitału (o 1 proc.), sekurytyzacyjne (o 3,6 proc.) oraz surowcowe (aż o 10,9 proc.). W tym ostatnim przypadku o przyroście zdecydowało jednak przekształcenie jednego z funduszy mieszanych w surowcowy. Spadły za to aktywa podmiotów inwestujących w nieruchomości (o 1,7 proc.).Liderem rynku pozostaje Pioneer Pekao TFI, z aktywami wartymi 13,9 mld zł. Drugi – BZ WBK AIB TFI traci do lidera 4,6 mld zł.