Respect Index zawiera 16 podmiotów, które w specjalnym badaniu dostało największą liczbę punktów. Są to: Apator, BPH, Bank Handlowy, Barlinek, Elektrobudowa, Ciech, Lotos, Żywiec, ING Bank Śląski, KGHM, Mondi Świecie, Orlen, PGNiG, Telekomunikacja Polska, ZA Tarnów i Ropczyce.
- Nie można redukować giełdy tylko do mechanizmu służącemu zawierania transakcji. GPW powinna służyć również wyznaczaniu standardów – stwierdził prezes Ludwik Sobolewski.
Do badania, które przeprowadził Kulczyk Investments i firmę doradczą Deloitte przystąpiło 118 spółek notowanych na GPW. Ich zarządy otrzymały ankietę opartą na metodologii Global Reporting Initiative, międzynarodowy standard informowania o odpowiedzialności społecznej biznesu (uwzględnia m.in. aspekty ładu korporacyjnego, zagadnień ekologicznych). Odpowiedzi były weryfikowane przez audytorów. Ostatecznie spółki zostały pogrupowane na grupy według listy ratingowej. Najlepsza 16-tka otrzymała rating „A”. najgorsi (Capital Partners i Stormm) – „C”.
- Respect Index to narzędzie, które pozwoli odróżnić spółki odpowiedzialnie podchodzące do biznesu od innych podmiotów. Będzie także bodźcem dla firm do poprawy w tym zakresie – mówi Jacek Dymkowski z Kulczyk Investments.
GPW liczy zwłaszcza na zainteresowanie instytucji takich TFI czy OFE, które mogą chcieć inwestować pieniądze klientów w etyczne biznesy. Na świecie coraz większą popularność zdobywają tzw. funusze SRI (Socially Responsible Investment).