To o 51 proc. więcej niż rok wcześniej.
Zwyżka wartości aktywów była w zasadzie efektem jedynie wzrostu indeksów rynkowych, głównie cen akcji i surowców. Dla porównania, licząc w dolarach, indeks rynków wschodzących MSCI Emerging Markets zyskał w ubiegłym roku 69 proc. Jeśli chodzi o napływ świeżego kapitału do funduszy, to był on niewielki. Saldo wpłat i wypłat wyniosło raptem 15 mln zł.
Klienci szczególnie chętnie wycofywali się z inwestycji w pierwszych pięciu miesiącach minionego roku. Wówczas saldo zakupów i umorzeń jednostek sięgnęło około minus 230 mln zł. Dane pochodzą od głównych graczy na naszym rynku, czyli 12 instytucji (np. BlackRock, Franklin Templeton, HSBC Global Asset Management, Robeco, Schroder Investment Management), które łącznie oferują Polakom około 350 funduszy.
Tzw. tytuły uczestnictwa często sprzedawane są w ramach ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych. Dla porównania, ubiegłoroczne saldo wpłat i wypłat w funduszach oferowanych przez krajowe TFI przekroczyło 3 mld zł. Wartość aktywów wzrosła w tym czasie o niemal 20 mld zł, do 93,5 mld zł na koniec 2009 r.