Bank Pekao zarobił w IV kwartale 612 mln zł i 2,4 mld zł w całym 2009 roku. – Kryzys finansowy nie zdołał zachwiać naszym bankiem, a wręcz pokazał jego przewagę – mówi Alicja Kornasiewicz, prezes Pekao, którym kieruje od dwóch tygodni. – Wyniki za zeszły rok to zasługa wiceprezesa Luigiego Lovaglio i jego zespołu – dodaje.
[srodtytul]Zysk spadł o 32 proc.[/srodtytul]
Zysk Pekao za IV kwartał minionego roku jest zgody z przewidywaniami analityków, którzy obstawiali 600 mln zł. Jest on o 8 mln zł niższy niż rezultat III kwartału 2009 r. oraz o 107 mln zł od wypracowanego w tym samym okresie 2008 r.
Mimo że wynik za cały zeszły rok jest niższy o 32 proc. od tego z 2008 r., to możliwe jest, że Pekao będzie najbardziej zyskownym bankiem w Polsce. Będzie to wiadomo 15 marca, kiedy swoje dane finansowe przedstawi PKO BP, główny konkurent, kontrolowany przez państwo.Rosnące przychody, kontrola kosztów oraz wysoka jakość aktywów to według Luigiego Lovaglio recepta na sukces.
Rezultaty większości banków obciążone są wysokimi rezerwami. Pekao był zmuszony tworzyć odpisy, ale znacznie mniejsze niż konkurencja. W całym 2009 r. rezerwy wzrosły z 266 mln zł, do 535 mln zł. Jednak w samym IV kwartale spółka utworzyła mniej odpisów niż trzy miesiące wcześniej. – Kondycja firm się poprawia i będzie się poprawiać w tym roku. To pozwoliło nam zmniejszyć rezerwy – wyjaśnia Lovaglio.