Crédit Agricole chce mieć w Polsce ubezpieczyciela

Francuska grupa planuje uruchomienie u nas spółki sprzedającej ubezpieczenia na życie

Publikacja: 24.03.2010 07:24

Do tej pory w polski biznes ubezpieczeniowy Francuzi zainwestowali 6 mln euro. – W tym roku zamierza

Do tej pory w polski biznes ubezpieczeniowy Francuzi zainwestowali 6 mln euro. – W tym roku zamierzamy osiągnąć próg rentowności – deklaruje Thierry Verdier, szef polskiego oddziału Crédit Agricole Life Insurance Europe.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Zamierzamy uruchomić w Polsce spółkę sprzedającą ubezpieczenia na życie – mówi Thierry Verdier, szef polskiego oddziału Crédit Agricole Life Insurance Europe. Francuska grupa finansowa – jak przyznaje Verdier – wystąpiła do Komisji Nadzoru Finansowego o licencję na utworzenie spółki oferującej polisy na życie z siedzibą w Polsce. Verdier mówi, że Polska jest dla Crédit Agricole trzecim pod względem znaczenia rynkiem finansowym, po Francji i Włoszech. – Wiemy, że nadzór bardzo chętnie przyzna nam licencję, ale stawia dwa warunki – twierdzi przedstawiciel CALIE.

[srodtytul]Partnerów musi być więcej[/srodtytul]

Po pierwsze, Crédit Agricole musi zdywersyfikować zarówno ofertę, jak i powiększyć liczbę partnerów biznesowych, przy pomocy których dystrybuuje polisy. W 2009 roku polski oddział CALIE zebrał 1,2 mld zł składek, ale większość z jednego produktu: polisolokaty sprzedawanej za pośrednictwem Lukas Banku, który także jest w rękach francuskiej grupy. W ofercie oddział ma obecnie cztery produkty. Poza tym oddział CALIE ma w tym momencie trzech partnerów biznesowych. Oprócz Lukas Banku są to Expander i Dom Kredytowy Notus.

Czy ten warunek uda się Francuzom szybko spełnić? – To zajmie trochę czasu – przyznaje Verdier. – Najpierw zamierzamy skupić się na poszerzeniu naszej oferty i intensyfikacji współpracy z Lukas Bankiem. W tej chwili pracujemy nad wdrożeniem dwóch nowych produktów oszczędnościowo-inwestycyjnych do oferty Lukas Banku – informuje Verdier.

Dopiero w drugiej kolejności Crédit Agricole będzie zwiększało liczbę partnerów. – Przede wszystkim zależy nam na bankach, bo zamierzamy zdobyć znaczący udział w polskim rynku ubezpieczeń na życie dzięki bancassurance – mówi Verdier. Choć dodaje, że nie jest też wykluczone, że Crédit Agricole zacznie sprzedawać polisy przy pomocy agentów czy w kanale direct, czyli przez Internet i telefon.

[srodtytul]Próg rentowności w tym roku[/srodtytul]

Kolejnym warunkiem stawianym przez KNF jest znajomość języka polskiego. Na prezesa towarzystwa przymierzany jest Verdier, który nie zna polskiego. Według wymogów naszego prawa szef spółki finansowej z siedzibą w Polsce musi znać język w stopniu na tyle zaawansowanym, by mógł rozmawiać na tematy zawodowe. Verdier twierdzi, że to także nie będzie przeszkodą. – Już od dłuższego czasu pobieram lekcje – zapewnia.

Oddział CALIE działa w Polsce od 2007 roku. Pierwszą polisę sprzedał w lutym 2008 roku. W pierwszym roku swojej operacyjnej działalności zebrał 144 mln zł ze składek. Obecnie pracuje w nim kilkanaście osób, ale sporo usług oddział outsourcuje i korzysta też ze wsparcia grupy Crédit Agricole. Do tej pory w polski biznes ubezpieczeniowy Francuzi zainwestowali 6 mln euro. – W tym roku zamierzamy osiągnąć próg rentowności – mówi Verdier. Przedstawiciel CALIE nie chce ujawnić, ile Francuzi wyłożą na uruchomienie towarzystwa.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy