45 proc. Polaków uważa, że PKO BP powinien kupić BZ WBK. 73 proc. osób badanych przez Pentor jest zdania, że rząd powinien wesprzeć wysiłki PKO BP.
[srodtytul]Klienci BZ WBK patrzą inaczej[/srodtytul]
– Taka skala poparcia nie zaskakuje. Polacy od lat z taką samą determinacją deklarują, że swoje oszczędności wolą lokować w bankach z przewagą kapitału krajowego niż zagranicznego – mówi Eugeniusz Śmiłowski, prezes Pentora. – Towarzyszy temu przeświadczenie, że banki krajowe są bardziej bezpieczne i przewidywalne, zyski pozostawiają w Polsce, aktywniej wspierają polską gospodarkę.
Odpowiedzi osób, które przyznają się do korzystania z usług BZ WBK, różnią się jednak od opinii ogółu. Co trzecia twierdzi, że po ewentualnym połączeniu z PKO BP dotychczasowi klienci BZ WBK będą rezygnowali z usług nowej instytucji. 44 proc. badanych klientów wystawionego na sprzedaż banku jest przekonana, że po przejęciu BZ WBK przez PKO BP ceny w nowej instytucji wzrosną, a ponad jedna trzecia uważa, że pogorszy się dostępność kredytów.
– BZ WBK od kilku lat kreuje swoją markę, uczy i uświadamia swoich klientów – mówi Rafał Juszczak, były prezes PKO BP. – W PKO BP ciągłe zmiany zarządów nie sprzyjały takim planom. Dlatego też zdaniem Juszczaka klienci BZ WBK są bardziej świadomi, jeśli chodzi o usługi finansowe, wiedzą, czego chcą. – A PKO BP wśród klientów jego konkurencji ma opinię banku drogiego – twierdzi Juszczak.