Na pytanie o powody wybrania ROR-u w danym banku najwięcej osób wskazało zaufanie do danej instytucji (39 proc.), niewiele mniej koszt rachunku, co trzeci badany za istotną uważają sieć bezpłatnych bankomatów oraz bliskość oddziału banku.

Wśród jednej czwartej badanych Polaków, którzy przyznali się do braku rachunku, największa część osób jako przyczynę wskazała brak stałych dochodów, jak również otrzymywanie świadczeń w gotówce, a także preferowanie trzymania środków w gotówce. Co dziesiąty badany wskazał, że korzysta z konta małżonka lub partnera, taka sama część osób odpowiedziała, że ich dochody są zbyt niskie, by mieć ROR. Co dwudziesty ankietowany nie ma zaufania do banków, a także uważa, że pobierają one zbyt wysokie opłaty za prowadzenie konta.

Ponad połowa Polaków ma kartę płatniczą, kolejne 4 proc. ma ich dwie, znikoma część badanych ma trzy lub więcej kart. Spośród osób, które nie mają „plastiku", blisko dwie trzecie odpowiedziało, że woli gotówkę. Co dziesiąty badany przyznał, że karty nie potrafiłby użyć. Blisko 10 proc. badanych odpowiedziało także, że obawia się ukrytych opłat, koszt użytkowania jest zbyt duży, a także, że używanie kart płatniczych jest niebezpieczne.

Największa część posiadaczy kart używa ich do wypłaty gotówki z bankomatów (86 proc.), trzech na czterech badanych płaci też za nią za zakupy i usługi. Co dziesiąty badany korzysta z wpłatomatów.

Na pytanie o to, czy gdyby za płatność kartą została przez sklepy i punkty usługowe wprowadzona dodatkowa opłata w wysokości 1,5 proc. kwoty transakcji, trzech na pięciu badanych odpowiedziało, że zrezygnowałoby z płatności plastikiem. Co dziesiąty badany nie zrezygnowałby z płatności kartą, a jeden na pięciu płaciłby kartą rzadziej.