Reklama

Walory bez obrotu

Aktualizacja: 05.02.2017 21:51 Publikacja: 22.01.1999 09:54

Kursy szacunkowe na WKSM i TUP

Po raz pierwszy w historii warszawskiej GPW maklerzy-specjaliści wyznaczyli kursy szacunkowe dla notowanych akcji. Wczoraj w ogóle nie handlowano walorami WKSM i Trans Universal Poland. W opinii specjalistów, przed coraz częstszym pojawieniem się indeksu "ks" nie uchroni nawet wprowadzenie nowych zasad interwencji.Dotychczas kursy szacunkowe wyznaczano jedynie dla praw do akcji. Giełda już w ub.r. zaczęła opracowywać nowe zasady pracy maklerów-specjalistów, by dzięki nim oddalić perspektywę częstego pojawienia się "ks-ów". Spełniły się jednak wcześniejsze przewidywania i mamy pierwsze papiery, na których w trakcie sesji nie dochodzi do transakcji.Według Piotra Szeligi, wiceprezesa GPW, nie ma jednak powodów do obaw. - Płynność na naszej giełdzie wciąż jest znakomita w porównaniu z innymi, gdzie na pewnych walorach niejednokrotnie brak jest transakcji przez kilkadziesiąt dni - stwierdził P. Szeliga.GPW wprowadzi od 15 lutego 1999 roku nowe zasady pracy specjalistów, dające możliwość dokonywania większych interwencji. - Specjaliści zostaną dopuszczeni np. do wystawiania zleceń podczas notowań ciągłych - dodał Piotr Szeliga.

dokończenie str. 2

Kursy szacunkowe na GPW

WKSM i TUP bez obrotu

Reklama
Reklama

Po raz pierwszy w historii GPW maklerzy-specjaliści wyznaczyli kursy szacunkowe dla notowanych akcji. Wiceprezes GPW Piotr Szeliga zapowiada, że od 15 lutego giełda wprowadzi nowe zasady, zwiększające możliwość interwencji.Tymczasem według maklerów--specjalistów, nowe zasady właściwie nic nie zmienią na korzyść mało płynnych papierów. - Struktura akcjonariatu WKSM oraz minimalne dotychczasowe obroty powodują, że walor ten praktycznie nie istnieje w świadomości drobnego inwestora - stwierdził jeden z maklerów. Jak udało się ustalić PARKIETOWI, obrót na tych walorach co najmniej kilkakrotnie był możliwy tylko dzięki interwencjom specjalistów. Na WKSM wolumen obrotu wynosił ostatnio zaledwie kilka, kilkanaście akcji. Pomimo wystawienia zlecenia kupna 20 akcji, nie udało się doprowadzić do zawarcia żadnej transakcji.Podobna (a być może jeszcze słabsza) giełdowa kariera czeka ostatniego debiutanta - Trans Universal Poland. Na jego pierwszej sesji wartość obrotu była co prawda przyzwoita (ponad 95 tys. zł), lecz kurs szacunkowy już w drugim dniu notowania jest prawdziwym ewenementem. - Być może obroty zwiększą się po ewentualnym zniesieniu widełek, co zmusi inwestorów do dokładnego określenia ceny i - jak sądzę - zawarcia transakcji - powiedział PARKIETOWI jeden z maklerów-specjalistów.Zdaniem władz GPW, polscy inwestorzy zostali "rozpieszczeni" wysoką płynnością walorów, która wcale nie jest powszechna na innych, bardziej rozwiniętych rynkach. Nikt oczywiście nie uważa, iż malejące obroty są pożądanym kierunkiem ewolucji giełdy, tym bardziej że takie spółki są bardziej podatne na manipulacje. Minimalne obroty zniechęcają też do inwestycji nawet drobnych graczy, którzy obawiają się braku możliwości szybkiego zamknięcia pozycji. Być może sposobem na zwiększenie płynności byłoby ograniczenie liczby notowań w ciągu tygodnia, co spowodowałoby skumulowanie zleceń i w konsekwencji uniknięcie kursów szacunkowych?

ADAM MIELCZAREK

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama