Hetman sprzedaje spółki
Portfel wiodący NFI Hetman zmniejszył się dotychczas o 13 spółek (biorąc pod uwagę także nie zamknięte transakcje dotyczące Grajewa i Prospanu). W większości przypadków fundusz osiągnął zysk na operacjach. Kryteria sprzedaży przedsiębiorstw były zróżnicowane. Niewątpliwie w ostatnim czasie wiązały się one także z dużym zadłużeniem NFI.W 1997 roku NFI pozbył się dwóch cementowni - Groszowice i Rudniki. Powód ich sprzedaży był prosty - inwestorzy oferowali bardzo atrakcyjne ceny. Wszystkie fundusze, które miały w swoich portfelach cementownie, sprzedały je, osiągając bardzo wysokie zyski. Podobnie było w przypadku Hetmana, którego zyski z obu transakcji wyniosły około 45 mln zł. W tym samym czasie Hetman sprzedał również PB Kluczbork. Poniósł stratę na operacji w wysokości 0,2 mln zł.Porządkowanie portfelaPóźniej większość transakcji dotyczyła przedsiębiorstw, które "nie pasowały" do strategii funduszu. Były to też w większości przypadków firmy o przeciętnych albo słabych wynikach finansowych. NFI sprzedał ZM Przylep, Fadromę, Kopalnię Surmin - Kaolin i Hutę Zygmunt. Zakłady Mięsne Przylep sprzedano, mimo że fundusz budował grupę mięsną. Jednak, jak nam powiedziano w funduszu, nie widziano możliwości współpracy Przylepu z innymi spółkami mięsnymi należącymi do Hetmana - Ostrołęką i Morlinami. Zyski z transakcji były niewielkie (z wyjątkiem Kopalni Surmin - Kaolin, gdzie wyniosły 1,3 mln zł) albo zerowe (ZM Przylep).Fundusz bezmięsnyGrupa mięsna z udziałem Ostrołęki i Morlin także została niedawno sprzedana. Nabywcą była hiszpańska firma Campofrio. W przypadku Morlin ogłoszono publiczne wezwanie do zapisywania się na sprzedaż walorów. - Umowa z Campofrio była klasycznym wyjściem z inwestycji średnioterminowej. Znaleźliśmy bardzo dobrego inwestora, który zaoferował atrakcyjną cenę. Fundusz nie mógł dalej rozwijać grupy, m.in. ze względu na zadłużenie, które uniemożliwiało nam zwiększanie zaangażowania kapitałowego - powiedziała PARKIETOWI Katarzyna Rut, rzecznik prasowy Hetmana. Zysk z obu transakcji wyniósł ponad 9 mln zł.W ostatnim czasie fundusz zamknął również transakcje sprzedaży Huty Szkła Okiennego Szczakowa oraz Zakładów Przemysłu Owocowo-Warzywnego Owintar. Także te transakcje były dla NFI zyskowne. Fundusz zarobił na nich ponad 3 mln zł. Teraz Grajewo i ProspanObecnie finalizowana jest sprzedaż Zakładów Płyt Wiórowych Grajewo oraz ZPW Prospan. Hetman odpowiedział już na ogłoszone przez niemiecki koncern Pfleiderer wezwanie na Grajewo. W sprawie Prospanu została podpisana umowa warunkowa. Powody pozbycia się kolejnej bardzo ważnej w portfelu funduszu Grupy Kapitałowej to kryzys w branży płyt wiórowych. Obie firmy przeżywają teraz kłopoty związane z załamaniem się rynku rosyjskiego i nadprodukcją na rynku krajowym. Hetman nie mógł pozwolić sobie na zatrzymanie Prospanu i Grajewa w portfelu także ze względu na konieczność spłaty dużego zadłużenia.Za pakiet wiodący Grajewa NFI otrzyma około 30,7 mln zł. Wartość księgowa zbywanych walorów (na 30 września 1998 roku) to 55,3 mln zł. W przypadku Prospanu fundusz otrzyma za akcje od około 133 do 150 mln zł. Wartość księgowa zbywanych papierów na koniec trzeciego kwartału ubiegłego roku wynosi 98,6 mln zł.Zyskowne były dotychczas dla funduszu transakcje sprzedaży spółek z portfela mniejszościowego. W 1997 r. wpływy z tego tytułu wyniosły prawie 42 mln zł, zysk na operacjach zaś 22,1 mln zł. W ub.r. rezultat był już gorszy. Przychody ze sprzedaży pakietów mniejszościowych zamknęły się kwotą 10,1 mln zł, zyski - tylko 0,7 mln zł.
K.J.