Slovak Telecom czeka na inwestora

Do końca marca słowacki rząd ma powołać doradców, którzy przygotują wejście zagranicznego strategicznego partnera do tamtejszego monopolisty telekomunikacyjnego, który wciąż jest w całości własnością państwa.- Proces prywatyzacji chcielibyśmy rozpocząć w drugim kwartale - powiedział Frantisek Kurej, sekretarz stanu w ministerstwie transportu, poczty i łączności. - Zagraniczny operator powinien zacząć działać od 1 stycznia 2000 r. Deklaracja ta jest postrzegana jako ważny znak, że nowy rząd będzie wspierał zagraniczne inwestycje. Poprzedni rząd Vladimira Meciara faworyzował w procesach prywatyzacji krajowe przedsiębiorstwa i nie zdołał zrealizować podjętej w 1996 r. decyzji o sprzedaży udziałów w Slovak Telecom.Do końca marca firma ta ma być przekształcona w jednoosobową spółkę skarbu państwa, a do końca czerwca ministerstwo zamierza wystosować zapytania ofertowe do zagranicznych inwestorów. Wstępnych odpowiedzi można spodziewać się w połowie października, a ostatecznych ofert w listopadzie. Metoda prywatyzacji będzie omawiana z doradcami. Ministerstwo opowiada się za tym, by udział zagranicznego inwestora w jednej trzeciej składał się z akcji kupionych od państwa, a w dwóch trzecich był wynikiem podniesienia kapitału. - Po podniesieniu kapitału, co jest dla nas priorytetem, zagraniczny inwestor miałby co najmniej 35-proc. udział w spółce, a państwo zachowałoby dla siebie co najmniej 51% - powiedział F. Kurej. Nie wiadomo jeszcze, czy później część udziału państwa byłaby sprzedana w publicznej ofercie, czy też wymieniona na kupony prywatyzacyjne, należące do obywateli. Ta druga koncepcja pomogłaby rozwiązać problem zapłaty za te kupony 33 mld koron (500 mln USD) w 2001 r. i ożywiłaby senną giełdę w Bratysławie.Slovak Telecom ma obecnie 18 mld koron zaległych kredytów, a na ten rok potrzebuje kolejne 2,2 mld koron. W tym roku na inwestycje zamierza wydać 9,5 mld koron, a więc tyle samo, co w zeszłym roku. Środki te są przeznaczone na rozbudowę sieci i przechodzenie na technikę cyfrową, co ma być zakończone w 2002 r.Częściowa prywatyzacja zapewne zainteresuje wiele zagranicznych firm telekomunikacyjnych już obecnych w tym rejonie. Zainteresowanie to może być jednak mniejsze niż oczekują słowackie władze, gdyż okres monopolu jest już krótki, a poza tym wiele krajów w tym regionie już przeprowadziło częściową prywatyzację tej branży. Slovak Telecom ma też silną konkurencję cenową ze strony dwóch operatorów telefonii komórkowej.

J.B.