Perspektywa fuzji i przejęć sprzyja akcjom firm telekomunikacyjnych
Podczas piątkowych sesji największym powodzeniem cieszyły się walory towarzystw telekomunikacyjnych z wyjątkiem AT&T i Deutsche Telekom.Natomiast ogólna atmosfera na międzynarodowym rynku kapitałowym popsuła się, w znacznej mierze wskutek korekty w Nowy Jorku.
Nowy JorkZgodnie z przewidywaniem, od początku sesji piątkowej Dow Jones wykazywał skłonność do spadku, co można uznać za naturalną reakcję po czwartkowym wzroście o 145,76 pkt. (1,38%) i osiągnięciu nowego rekordu wynoszącego 10 727,18 pkt. Uwagę inwestorów przyciągała sytuacja w sektorze telekomunikacyjnym w związku z perspektywą zakupu MediaOne przez AT&T.Przed południem główny wskaźnik giełdy nowojorskiej obniżył się prawie o 60 pkt. (0,56%), głównie wskutek spadku notowań AT&T. Firma ta zapowiedziała bowiem zmniejszenie zysków w pierwszym okresie po planowanym przejęciu. Niektórzy eksperci nie wykluczali, że w nadchodzącym tygodniu dojdzie do wyraźniejszej korekty w dół, mimo korzystnych wyników finansowych, które w ostatnich dniach opublikowały liczne spółki amerykańskie.LondynNa giełdzie londyńskiej panowała nieco lepsza atmosfera niż na innych czołowych parkietach europejskich, mimo spadku notowań w Nowym Jorku. Największym zainteresowaniem cieszyły się akcje towarzystw telekomunikacyjnych. Walory Cable & Wireless zyskały dzięki pogłoskom o możliwej współpracy z France Telecom, a papiery Telewest kupowano pod wpływem wiadomości o ofercie AT&T. Ponadto uwagę zwracał duży popyt na walory towarzystw naftowych. Natomiast spadły notowania British Steel w związku z małym zainteresowaniem akcjami firm silnie uzależnionych od wahań koniunktury oraz gorszą oceną przez Merrill Lynch europejskich przedsiębiorstw przemysłu stalowego. FT-SE 100 wzrósł o 14,4 pkt. (0,22%).FrankfurtNiepomyślne doniesienia z Wall Street przyczyniły się w znacznym stopniu do spadku notowań we Frankfurcie. DAX stracił 23,40 pkt. (0,45%). Po początkowym wzroście ponownie obniżyła się cena akcji Deutsche Telecom. Staniały również papiery koncernu chemicznego BASF w związku z niepewnością przed publikacją jego wyników finansowych. Chętnie kupowano natomiast walory Deutsche Bank, dzięki optymistycznym prognozom dotyczącym jego działalności inwestycyjnej.ParyżW Paryżu, po początkowym wzroście, CAC-40 obniżył się o 29,42 pkt. (0,69%). Jednym z powodów była realizacja zysków przez inwestorów. Ujemnie na nastroje wpłynął też przedpołudniowy spadek notowań w Nowym Jorku. W przeciwieństwie do poprzednich sesji, w piątek chętnie nabywano walory France Telecom. Przyczyniły się do tego pogłoski o ewentualnym sojuszu tej firmy z brytyjskim Cable & Wireless. Uspokajająco podziałała również wiadomość, że rząd włoski zezwoli na fuzję Telecom Italia z Deutsche Telekom tylko wtedy, gdy ten ostatni zostanie sprywatyzowany.TokioNa parkiecie w Tokio nastąpił w piątek pokaźny wzrost notowań pod wpływem czwartkowego rekordu Dow Jonesa oraz wyraźnej zwyżki indeksu Nasdaq, która zachęciła inwestorów do kupowania akcji japońskich firm elektronicznych i informatycznych. Nikkei 225 zyskał 257,37 pkt. (1,54%), do czego przyczyniły się też pogłoski o możliwym podjęciu przez rząd premiera Keizo Obuchi nowych kroków mających na celu ożywienie aktywności ekonomicznej.Po ostatnim spadku podniosły się notowania przedsiębiorstw przemysłu stoczniowego i papierniczego, silnie uzależnionych od sytuacji w miejscowej gospodarce. Chętnie nabywano też akcje spółek telekomunikacyjnych w związku z informacjami o planowanej współpracy Japan Telecom Co. z British Telecom i AT&T Corp. Ponadto dużym zainteresowaniem cieszyły się walory biur maklerskich.
Kolumnę redagują ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI