Konsolidacja we francuskiej bankowości
We francuskiej bankowości trwają przetasowania między instytucjami finansowymi, które zamierzają uczestniczyć w procesie konsolidacji tego sektora. Société Générale i Paribas, które przed kilkoma miesiącami ogłosiły plany fuzji, starają się przeciwstawić ofercie ich wrogiego przejęcia przez Banque Nationale de Paris. BNP 9 marca br. zaproponował transakcję wymiany akcji (jej wartość sięga 40 mld USD).Zarówno Société Générale, jak i Paribas próbują bronić się przed wrogą ofertą. W poniedziałek pierwszy z tych banków podniósł wartość oferty przejęcia Paribas i oprócz wymiany akcji zaproponował dodatkowo gotówkę. W sumie wartość tej transakcji wzrosła do 21 mld USD. Sprawa fuzji znalazła także swoje odzwierciedlenie w sądzie. Société Générale i Paribas liczyły, że uzna on ofertę BNP za nielegalną. Sąd nie znalazł jednak żadnych przeciwwskazań.- Z punktu widzenia prawa bitwa się skończyła. To, jak zakończy się cała batalia, zależy teraz od inwestorów i od rynku - powiedział agencji Bloomberga Pierre Servan-Schreiber z firmy prawniczej Sullivan & Cromwell, która reprezentowała Société Générale. - Sprawa znajduje się teraz w rękach instytucji zajmujących się nadzorem rynku, które czekały na decyzję sądu - dodał.Francuskie władze, nadzorujące rynki finansowe, najprawdopodobniej w poniedziałek ustosunkują się do nowej, podwyższonej oferty Société Générale i podadzą datę jej zamknięcia (prawdopodobnie około ośmiu dni roboczych). Sprawą może zająć się także francuska komisja giełdowa, a nawet tamtejszy bank centralny.Analitycy spodziewają się teraz, że w reakcji na działanie Société Générale również BNP podniesie wartość oferty. Jeśli tak się stanie, końca całej batalii można spodziewać się najwcześniej w lipcu.
Ł.K.